- 6 kwietnia 1930 roku przez biskupa Wincentego Tymienieckiego została powołana do istnienia parafia Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi. Jednak w tym miejscu życie religijne było już wcześniej. Nie byłoby naszej parafii, gdyby nie Mariawici, którzy wybudowali swój kościół i stworzyli swoją parafię. Dzisiaj chcemy podziękować Panu Bogu za to, że to miejsce stało się miejscem ważnym dla chrześcijan. - mówi ks. Wiesław Kamiński.
Wykłady, spotkanie przy kawie, wspólna Msza święta oraz Adoracja Przenajświętszego Sakramentu to wydarzenia, które dziś wieczorem zainaugurowały obchody 95. rocznicy powstania rzymskokatolickiej parafii przy ul. Nawrot 104 w Łodzi.
O Łodzi wielowyznaniowej w XIX i na początku XX wieku opowiedział w swoim wykładzie ks. prof. dr hab. Mieczysław Różański - wykładowca Historii Kościoła w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi. Duchowny zwrócił uwagę na kształtowanie się i związki różnych religii i wyznań z Łodzią, wskazał na zaangażowanie mieszkańców miasta, których choć dzieliła wiara, to łączyła wspólna praca, oraz wznoszenie i wyposażanie obiektów sakralnych.
W drugim wykładzie br. dr Artur M. Augustyn Jemielita opowiedział o powstaniu i rozwoju ruchu Mariawickiego w Łodzi. Duchowny mariawicki wskazał na historię ks. Marksa, który będąc księdzem rzymskokatolickim przeszedł na mariawityzm, pobudował wraz z mieszkańcami Łodzi kościół pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy przy ul. Nawrot 104, a gdy wraz z dużą częścią swoich parafian powrócił na łono Kościoła Rzymskokatolickiego, to świątynia również stała się świątynią rzymskokatolicką - obecnie kościołem pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi.
Podczas Eucharystii, której przewodniczył ks. kan. Wiesław Kamiński, dziękowano Panu Bogu za 95. lat posługi duszpasterskiej w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła oraz - przepraszano Pana Boga, za wszystkie zranienia, które miały miejsce u powstania naszej parafii. - mówił we wstępie do liturgii proboszcz parafii. - Chcę ofiarować tę Mszę świętą za wszystkich, którzy budowali pierwszy kościół na czele z ks. Marksem, za wszystkich którzy tworzyli tutaj parafię rzymskokatolicką i za pierwszego proboszcza ks. Stanisława Rybusa, który zginął w Dachau. Dziękując Bogu i prosząc Go o przebaczenie, by nam wszystkim błogosławił. - mówił ks. kan. Kamiński.
Liturgia jubileuszowa miała wydźwięk ekumeniczny. Oprawę muzyczną zapewniła orkiestra mariawickiej parafii pw. Świętej Anny i Świętego Marcina ze Strykowa, a homilię wygłosił proboszcz tejże parafii ks. Stanisław Bankiewicz.
Duchowny odwołując się do jubileuszu 95-lecia łódzkiej parafii - która niegdyś była mariawicka - zauważy, że - historia pokazuje różne koleje losu, ale korzenie mariawityzmu w tej parafii widać nawet dziś - po 100 latach. W czym? W znajdującej się w tej parafii kaplicy nieustającej adoracji - w tym, co dla nas Mariawitów jest najważniejsze i najistotniejsze. Zachęcam was wszystkich, abyście jak najczęściej nawiedzali to miejsce i tam powierzali losy swoje, swojej rodziny, naszego kraju. - zachęcał duchowny.
Po Mszy świętej miało miejsce nabożeństwo dziękczynno-przebłagalne połączone z adoracją Przenajświętszego Sakramentu.