O życiu wartościami chrześcijańskimi w codziennym życiu, o prześladowaniu za wierność Jezusowi oraz o nieustannej obecność Jezusa w życiu wierzących mówił podczas liturgii stacyjnej ksiądz biskup Ireneusz Pękalski.
W piątek 8 kwietnia – w przedostatnią świątynią na szlaku Wielkopostnych Kościołów Stacyjnych Łodzi był kościół pw. św. Faustyny Kowalskiej w Łodzi na Placu Niepodległości.
W homilii kaznodzieja zwrócił uwagę pątników na to, że - Jezus jest nie tylko z Ojcem i dla Ojca, ale także zapewnia nas, że choć nie widzimy Go oczami naszego ciała, to jest z nami i dla nas każdego dnia. Jest działającym w naszej duszy przez Ducha Świętego, który został nam dany jako: Wspomożyciel, Obrońca, Pośrednik, Doradca, Pocieszyciel, Duch prawdy! – podkreślił hierarcha.
- Nie lękajcie się – ja jestem z wami! Kiedy dzisiaj ktoś głosi Słowo Boże, lub kiedy daje świadectwo swojej wiary niestety musi liczyć się z tym, że wcześniej czy później przyjdą przeciwności, gdyż bycie autentycznym chrześcijaninem bardzo często budzi wielki sprzeciw ludzi, którym obce są ideały wartości chrześcijańskie. Sprzeciw ten może mieć bardzo różną postać. Mogą to być oszczerstwa, pomówienia plotki, cyniczne wypowiedzi, wykluczenia, ale także niestety prześladowania. – zaznaczył duchowny.
Ostatnia liturgia stacyjna będzie celebrowana w bazylice archikatedralnej w Łodzi pw. św. Stanisława Kostki.