Serce człowieka, które jest zamknięte, które nie dopuszcza prawdy i światła Bożego, będzie robić wszystko, żeby starać się odrzucić światło które przychodzi, tę miłość Pana Boga. I Pan Bóg jest bezbronny wobec naszych decyzji, wolnych decyzji! – mówił w homilii bp Zbigniew Wołkowicz w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na łódzkim Radogoszczu, w czwartek trzeciego tygodnia Wielkiego Postu podczas liturgii stacyjnej.
Kiedy nasze serce jest zamknięte, kiedy jest twarde i skamieniałe, kiedy myślimy o sobie, kiedy nasza perspektywa jest najważniejsza, to tak naprawdę nic ze Słowa Bożego nie jest w stanie do serca wejść! I Pan Bóg nie jest w stanie nas prowadzić, bo nasze serce jest skamieniałe, bo nie jesteśmy w stanie przyjąć Jego Słowa, a Słowo które nie ma miejsca w naszym sercu nie przynosi owocu! Jednak kiedy otwieramy swoje serce, kiedy stajemy przed Panem Bogiem, kiedy mamy tę gotowość przyjęcia Słowa bez względu na to co nam Pan Bóg powie, kiedy mamy gotowość przyjęcia Jego woli, tak jak Maryja która była w całości otwarta na działanie Pana Boga, wtedy Jego Słowo będziemy pamiętać, będziemy nim żyli i będzie to Słowo też działało w naszych sercach! - przestrzegał kaznodzieja.
Kończąc homilię bp Wołkowicz zaapelował: Pan Jezus nas zachęca – otwórz mi swoje serce, daj mi swoje serce! Zrób miejsce w swoim sercu dla mojego Słowa, dla mojej woli. Staraj się rozeznawać moją wolę i wypełniać ją, a zobaczysz, że Ja cię poprowadzę do prawdziwego szczęścia! Bo Ja jestem twoim Pasterzem, twoim Stwórcą, twoim Panem, twoim przewodnikiem. Ja kocham cię do szaleństwa! Chcę żebyś był szczęśliwy! Ale potrzebuję Twojej zgody, potrzebuję twojej otwartości, żebyś powtarzał dzień po dniu - czyń Panie co zechcesz, wierzę w Twoją miłość! – zakończył duchowny.
Kolejnym kościołem stacyjnym, w piątek III tygodnia Wielkiego Postu, będzie kościół pw. Najświętszego Serca Jezusowego i św. Marii Małgorzaty Alacoque przy ul. Zgierskiej 123 w Łodzi.