Ambona

Katecheza liturgiczna nr 66 (niedziela, 14 czerwca 2015 r.): Jest rzeczą naturalną, że chcemy widzieć i słyszeć osobę, która do nas mówi. Stworzenie ambony, czyli podwyższenie miejsca, z którego się czyta oraz postawienie pulpitu, by można było na nim położyć księgę, wydaje się więc rzeczą oczywistą i niepotrzebującą komentarza. Jednak w liturgii także praktyczne rzeczy nabierają znaczenia symbolicznego.
Głoszenie Słowa Bożego poprzedza sprawowanie ofiary eucharystycznej. Gromadzimy się na liturgii, gdzie zastawione są dla nas dwa stoły: stół Słowa Bożego i stół Ciała Chrystusowego (por. KL 51). Odpowiednie miejsce głoszenia słowa Bożego podkreśla znaczenie liturgii słowa jako istotnej części mszy świętej. Zasłuchanie w słowo przygotowuje do uczestniczenia w ofierze. Skoro istotą ofiary jest posłuszeństwo woli Ojca, to rzeczą naturalną jest najpierw słuchać, a później składać ofiarę.
Jednak liturgia słowa nie jest jedynie przygotowaniem do następnej części mszy świętej. Już samo słuchanie słowa jest spotkaniem z Panem. Gdy czytamy Pismo Święte w Kościele, sam Chrystus do nas przemawia (por. KL 7). Ambona ma więc podkreślać godność słowa Bożego – nie tylko opowiadającego o Bogu, ale będącego słowem Boga skierowanym do nas. Dlatego z zasady nie powinna być wykorzystywana do innych funkcji liturgicznych, niż odczytywanie słowa Bożego, śpiewanie psalmu responsoryjnego (a także orędzia wielkanocnego). Także homilia i modlitwa wiernych mogą być wykonywane z ambony z racji ścisłego związku z całą liturgią słowa (WLM 33).
Miejsce głoszenia słowa Bożego winno też pomagać w słuchaniu, spontanicznie skupiać uwagę wiernych (OWMR 309).

Przepisy liturgiczne nie precyzują, w którym miejscu ambona winna się znajdować. Jej ustawienie zależne jest od struktury kościoła (WLM 32). Niegdyś, w trosce o to, by kaznodzieja był słyszany, umieszczano ambony w głębi kościoła i wysoko nad głowami wiernych. Dziś, gdy korzystamy z technicznych możliwości nagłośnienia, nie ma potrzeby, by ambonę wysuwać poza prezbiterium. Należy natomiast samym umiejscowieniem ambony w pobliżu ołtarza ukazywać związek między liturgią słowa i liturgią eucharystyczną. Z tego samego powodu ambona winna być stała (to znaczy nie może jej stanowić przenośny pulpit) i „estetycznie spójna” z ołtarzem, a więc wykonana z tego samego materiału i ozdobiona w tym samym stylu.
Rodzi się także pytanie, czy ambona odgrywa swą rolę jedynie w czasie sprawowania liturgii, czy też ma jakąś rolę do spełnienia jako stały element struktury sakralnej. Odpowiedź znajdziemy w adhortacji Verbum Domini, podsumowującej synod biskupów o słowie Bożym (2010). Papież Benedykt XVI sugeruje w niej, „by w kościołach było również stosowne miejsce, gdzie Pismo święte będzie przechowywane między celebracjami. Słuszne jest bowiem, aby księga zawierająca słowo Boże miała widoczne i poczesne miejsce w świątyni chrześcijańskiej”.

Scroll To Top