Autor: Julia Saganiak
Wyświetleń: 1180
Kard. Ryś: to jest nowy człowiek, który potrafi z piekła zrobić niebo!
Udostępnij

- Znaleźć taki sposób przeżywania wiary, który ci oświetla twoją pracę. Macie to? Żeby wiara schodziła się z twoją pracą, żeby przeżywać pracę w perspektywie konkretnie rozumianej wiary, konkretnego doświadczenia Boga. To jest dojrzałość w wierze – mówił kard. Ryś.

W 50. rocznicę śmierci Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej kard. Grzegorz Ryś celebrował Mszę św. w kościele Wniebowzięcia NMP w Łodzi, gdzie przyjęła sakrament Chrztu św., I Komunię św. i zawarła związek małżeński. Na Eucharystię przybył abp senior Władysław Ziółek, bp Marek Marczak, pielęgniarki, położne, lekarze, duchowieństwo i świeccy, aby modlić się o jej beatyfikację.

Podczas homilii metropolita łódzki odniósł się do czytania z Księgi proroka Izajasza o Bożej obietnicy. – W tej nowej ziemi, nowej Jerozolimie, słyszeliśmy, będzie radość, będzie wesele, nie będą umierać dzieci, starcy, ludzie będą szczęśliwie mieszkać w domach, które postawili i będą spożywać owoce z zasadzonych przez siebie winnic – powiedział duchowny. – Te dwa wydarzenia historyczne – zdobycie Jerozolimy przez Babilończyków i to straszne wydarzenie Getta, zagłada, one pokazują jedno, że ta obietnica nowej ziemi, nowego nieba nie wydarzy się, jeśli nie będzie nowego człowieka. Bo choćby Bóg nam podarował wszystko od nowa, tak jak stworzył raj dla człowieka, to człowiek, dokąd nie jest odnowiony, potrafi każdy raj zamienić w pustynię, w piekło. Obietnica dana przez Boga ustami Izajasza spełni się tam, gdzie pojawiają się nowi ludzie – wyjaśnił kard. Ryś.

Jak podkreślił homileta, ludzie, którzy przyjęli Jezusa, żyją życiem wiecznym już teraz. – To my dzisiaj Łodzi, Polsce, światu, całemu Kościołowi chcemy mówić, że jest przykład nowego człowieka i tym nowym człowiekiem, który buduje nową ziemię jest Stanisława Leszczyńska – podkreślił łódzki pasterz.

Następnie, kard. Ryś odniósł się do jednego ze świadectw więźniarki obozu, która określiła położną jako anioła miłości, który spłynął do piekła. – W świecie pogardy wybierała poczucie godności i walczyła o godność, choćby to miała być tylko godność umierania. W świecie zniewolenia była osobą absolutnie wolną, w świecie nienawiści uczyła przebaczenia, była człowiekiem sumienia. Ona była nowym człowiekiem – zaznaczył kard. Ryś.

zobacz także: Kard. Ryś: Stanisława Leszczyńska zachowała wiarę w środku piekła!

W drugiej części homilii metropolita łódzki odniósł się do Ewangelii o Uzdrowieniu syna urzędnika królewskiego w kontekście odczytywania konkretnych znaków. – To ocalenie dziecka św. Jan z uporem nazywa znakiem, nie cudem, znakiem! Można mówić, że to, co się działo w Birkenau, w baraku położniczym było cudem. Jak to jest możliwe, że wśród tylu przyjmowanych porodów, nie umarło żadne dziecko, żadna matka? – powiedział duchowny. – Ta Ewangelia nie pyta, czy wierzycie w cuda, tylko pyta o to, czy to, co się działo przy tych porodach, jest dla was znakiem?  Czy z tego, o czym mówimy, narodzi się wiara? Taka wiara, w której będziemy mogli mówić, że pani Stanisława jest matką tej rodziny, rodziny, którą jest łódzki Kościół? – pytał zebranych kard. Ryś.

zobacz także: Otwarcie biograficznej wystawy elementarnej "Stanisława Leszczyńska"

Na zakończenie metropolita łódzki nawiązał do wiary Sługi Bożej w kontekście jej pracy zarówno podczas więzienia, jak i poobozowych latach życia. - Znaleźć taki sposób przeżywania wiary, który ci oświetla twoją pracę. Macie to? Żeby wiara schodziła się z twoją pracą, żeby przezywać pracę w perspektywie konkretnie rozumianej wiary, konkretnego doświadczenia Boga. To jest dojrzałość w wierze. Nie rozmawiajmy o niej tylko w kategoriach kobiety, w której życiu działy się cuda, tylko pytajmy o to, czy to wszystko, co się działo przez nią, dzięki niej jest dla nas znakiem i co to robi z naszą wiarą– zakończył kard. Ryś.

Po Eucharystii wierni przeszli do krypty, w której znajdują się szczątki Sługi Bożej.

11 marca, w 50. rocznicę śmierci położnej z Auschwitz, w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi odbyła się sesja zamknięcia diecezjalnego etapu procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej. Tego dnia z inicjatywy Instytutu Pamięci Narodowej Oddział w Łodzi na rynku łódzkiej Manufaktury i w kościele Wniebowzięcia NMP otwarto wystawę biograficzną zatytułowaną „Stanisława Leszczyńska”, której autorką jest dr Aleksandra Rybińska – Bielecka. Wystawa będzie prezentowana do 24 marca br.


zobacz także:

Udostępnij
Galeria zdjęć