Zgodnie ze statutem Kapituły Archikatedralnej Łódzkiej, w środę po uroczystości Wszystkich Świętych, ma odbyć się Msza św. w katedrze, która będzie sprawowana w intencji zmarłych biskupów łódzkich oraz zmarłych członków kapituły.
W tym roku Mszy św. żałobnej sprawowanej w środę 4 listopada br., przewodniczył ks. abp Grzegorz Ryś – metropolita łódzki, a wraz z nim liturgię koncelebrowali: ks. bp Ireneusz Pękalski, ks. bp Marek Marczak oraz księża kanonicy łódzkiej kapituły.
W homilii metropolita łódzki podkreślił, że - stajemy dziś przy grobach, a stanięcie przy grobie – zwłaszcza przy grobie nas bliskich stawia pytanie o bilans naszego życia. Stawia pytanie o to, czy rzeczywiście wszystko za czym w życiu biegliśmy, goniliśmy, o co w życiu się staraliśmy, czy to było słuszne, czy wybieraliśmy w sposób właściwy? – mówił abp Grzegorz Ryś.
- Czy dopiero stając przy grobie można zrozumieć co wolno, a czego nie wolno. Co w życiu jest właściwe, a co jest jakąś straszną głupotą. To jest tak, że gdy stoimy nad grobem, gdy jesteśmy na cmentarzu – to jest łaska od Boga – to miejsce porządkuje nam nasze myślenie o życiu, porządkuje nam nasze wartości. To miejsce stawia nam pytania, które może powinniśmy sobie postawić znacznie wcześniej – może byśmy inaczej żyli, może byśmy inaczej traktowali naszych braci, a może za rzadko jesteśmy na grobach i nas omija cała mądrość życia – przegapiamy najważniejsze pytania. – zaznaczył metropolita łódzki.
Dziś przypada 3 rocznica ingresu arcybiskupa Grzegorza Rysia do katedry łódzkiej. Z tej okazji przed błogosławieństwem ksiądz biskup Ireneusz Pękalski złożył życzenia metropolicie łódzkiemu i podziękował za czas prowadzenia Kościoła Łódzkiego.
Po zakończeniu liturgii w krypcie biskupów łódzkich odmówiono modlitwy za zmarłych.