- Jedziemy dotknąć Pierwszego Kościoła – pielgrzymując do Siedmiu Kościołów, które są adresatami listów z Apokalipsy. Dotykamy Pierwszego Kościoła, dotykamy Ciała Jezusa - jakim jest Kościół. Możemy mieć także nadzieję, że to dotknięcie jakoś w nas duchowo zaowocuje, że dotykając tego Ciała Jezusa - jakim jest pierwszy Kościół - zostaniemy uzdrowieni, każdy tam, gdzie tego uzdrowienia potrzebuje. – mówił kard. Ryś.
Mszą świętą pod przewodnictwem kardynała Grzegorza Rysia celebrowaną w kaplicy Międzynarodowego Portu Lotniczego im. Fryderyka Chopina w Warszawie rozpoczęła się Ekumeniczna Pielgrzymka do Turcji szlakiem Siedmiu Kościołów Apokalipsy. To już druga pielgrzymka ekumeniczna zorganizowana przez Archidiecezję Łódzką i łódzki oddział Polskiej Rady Ekumenicznej. Pierwsza pielgrzymka ekumeniczna, której celem była Ziemia Święta, odbyła się w grudniu 2018 roku.
W homilii metropolita łódzki zwrócił uwagę na to, że - nasza pielgrzymka nie jest do miejsc Jezusowych, ale jest do miejsc związanych z tymi, którzy tworzyli Pierwszy Kościół. Efez - jest miastem Maryjnym, ale jest też miastem św. Jana. Hierapolis – jest miastem apostoła Filipa. Jedziemy dotknąć pierwszego Kościoła – pielgrzymując do Siedmiu Kościołów, które są adresatami listów z Apokalipsy. Dotykamy Pierwszego Kościoła, dotykamy Ciała Jezusa - jakim jest Kościół. Możemy mieć także nadzieję, że to dotknięcie jakoś w nas duchowo zaowocuje, że dotykając tego Ciała Jezusa - jakim jest pierwszy Kościół - zostaniemy uzdrowieni, każdy tam, gdzie tego uzdrowienia potrzebuje. Bez takich nadziei to nie jest pielgrzymka, tylko wyjazd studyjny, czy warsztaty biblijne, ale jeśli jest to pielgrzymka, to niesiemy w sobie pragnienie takiego dotknięcia Boga, który nas uzdrawia. – zauważył duchowny.
- Dzisiaj jeśli ludzie chcą dotknąć Jezusa, mogą to zrobić dotykając nas. My jesteśmy Ciałem Jezusowym, my jesteśmy Jezusem do dotknięcia. Pytanie, które natychmiast się pojawia brzmi – czy człowiek, który dotyka dzisiaj Kościoła doświadcza mocy uzdrawiającej? Na pewno dotyka Go w wymiarze sakramentalnym – pierwszym momentem, kiedy człowiek dotyka Jezusa jest Chrzest. Nie ma ważniejszego uzdrowienia jak to, którego doświadczamy we Chrzcie. Ale… nie raz ludzie mają dramatyczne dotknięcie Kościoła, bo zamiast być uzdrowionymi odchodzą bardzo głęboko poranieni. – zauważył hierarcha.
Nawiązując do modlitwy Jezusowej o jedność metropolita łódzki zaznaczył, że – ostatecznie jednym z największych zgorszeń jakie my dajemy jako Kościół jest to, że jesteśmy ciągle Kościołem podzielonym. Tak długo jak jesteśmy podzieleni, doświadczenie mocy Chrystusa, która ma nas uzdrawiać, jest bardzo trudne. Można powiedzieć, że Jezus musi się przebijać przez te rany, które myśmy zadali Jego Ciału. Jezus musi się przebijać przez podział, przez grzech, przez zgorszenie! – podkreślił duchowny.
W ekumenicznej pielgrzymce biorą udział - pochodzący z różnych Kościołów - słuchacze Ekumenicznej Szkoły Biblijnej, która jest wspólnym dziełem Archidiecezji Łódzkiej i łódzkiego oddziału Polskiej Rady Ekumenicznej oraz duchowni reprezentujący Kościół Rzymskokatolicki (kard. Grzegorz Ryś – metropolita łódzki, ks. parł. Zbigniew Tracz – kanclerz Kurii Metropolitalnej w Łodzi, ks. kan. Wiesław Kamiński – dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Kurii Łódzkiej oraz ks. prał. Weber – referent ds. ekumenizmu łódzkiej Kurii oraz biskupi z Kościoła Ewangelicko – Reformowanego (bp Semko Koroza – superintendent Kościoła Ewangelicko Reformowanego w RP oraz bp Marek Izdebski – biskup senior Kościoła Ewangelicko – Reformowanego w RP).
Przez kolejne dni (10-16 września br.) uczestnicy pielgrzymki odwiedzą: Stambuł, Sardes, Laodyceę, Efez, oraz Pergamon.