- Najgorsze co jest, to próbować zmieniać Kościół, „apostołować”, nie modląc się! Nic głupszego nie można robić w życiu. Jeśli jest modlitwa, jeśli jest spotkanie z Jezusem, jeśli jest spotkanie z Nim w Duchu Świętym, to poddajcie się Jego mocy. – mówił abp Grzegorz Ryś.
W widzewskim kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w pierwszą sobotę grudnia odbył się adwentowy dzień skupienia dla Rady Rycerzy Kolumba rejonu 35. Mszy świętej koncelebrowanej przewodniczył arcybiskup Grzegorz Ryś - metropolita łódzki.
Eucharystię rozpoczęto od poświęcenia kaplicy adoracji Najświętszego Sakramentu, która z inicjatywy księdza proboszcza i współpracy wiernych parafii, powstała w jednym z pomieszczeń zaraz przy wejściu głównym do świątyni.
Jak podkreślił ks. kan. Wiesław Kamiński – proboszcz widzewskiej parafii – w czasie trwającej epidemii wiele osób przychodziło na adorację Najświętszego Sakramentu do naszego kościoła, który przez cały dzień był otwarty. Myślę, że jest to głos Pana Boga, który chce żebyśmy mieli Pana Jezusa wystawionego w Najświętszym Sakramencie, i żeby każdy kto czuje taką potrzebę przychodził, aby z nim porozmawiać i być w Jego obecności. Kaplicę jest stosunkowo łatwo stworzyć, ale najważniejsze, żeby do tej kaplicy przychodziło jak najwięcej osób. – dodaje dyrektor wydziału duszpasterskiego łódzkiej Kurii.
W homilii skierowanej do Rycerzy Kolumba metropolita łódzki zauważył, że – mając kościoły, mają struktury, mając tylu ludzi możemy się zastanowić, czy nasz Kościół nie przypomina tego, o czym mówił Jezus: byli jak owce nie mające pasterza i żniwo jest wielkie, ale nie ma kto go przeprowadzić. (…) jak to jest, że mamy wszystkie możliwości złożone przez Pana w nasz dłonie, a ciągle mówimy o tym, że żyjemy w wielotwarzowym kryzysie, że tyle dobra, tyle owoców, które mogłyby być pokarmem dla wszystkich jest marnowane i niszczy się w naszym Kościele! – zaznaczył hierarcha.
- Pan Jezus daje odpowiedź i wskazówkę, by ta diagnoza się nie odnosiła do nas. Mówi: proście Pana żniwa, by wyprawił robotników na żniwo. Nie mówi, by iść najpierw do roboty – do pola - ale zwraca uwagę, że pierwsze co nam jest zadane to modlitwa. Jakbyście chcieli iść do jakiegokolwiek apostolstwa bez modlitwy, to sobie siądźcie i odpocznijcie. Niech was ręka boska broni, by iść do apostolstwa bez modlitwy! – podkreślił z mocą arcybiskup.
Kończąc homilię łódzki pasterz zwrócił się do Rycerzy - dobrze, że macie dzień skupienia, bo najgorsze byłoby działanie bez dni skupienia. Najgorsze co jest, to próbować zmieniać Kościół, „apostołować”, nie modląc się! Nic głupszego nie można robić w życiu. Jeśli jest modlitwa, jeśli jest spotkanie z Jezusem, jeśli jest spotkanie z Nim w Duchu Świętym, to poddajcie się Jego mocy. Proście Pana Żniwa by wyprawił was na swoje żniwo i najlepiej by z was byli ci robotnicy! – zakończył duchowny.
Po zakończeniu Mszy świętej ksiądz arcybiskup przeniósł Najświętszy Sakrament do kaplicy adoracji, gdzie będzie wystawiony codziennie od porannej, aż do wieczornej Eucharystii.
Łódzka Rada Rycerzy Kolumba zainaugurowała swoją działalność w parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi w kwietniu 2011 roku.
- Rycerze Kolumba to katolicka, bratnia organizacja męska, która w Polsce gromadzi około 7 tyś. mężczyzn służących Kościołowi i osobom najbardziej potrzebującym. – tłumaczy Dariusz Wolniak. - Działamy przy parafiach i jesteśmy takimi robotnikami w parafii. Naszym założycielem jest błogosławiony Michael J. McGivney, a znakiem rozpoznawczym białożółta szarfa, którą jesteśmy przepasani. Naszymi ideałami, którymi staramy się żyć na co dzień, jest braterstwo, miłosierdzie i patriotyzm. – dodaje Kustosz Stanowy Rycerzy Kolumba.
Jak zauważa Krzysztof Rumiński - delegat rejonu 35 na diecezję łódzką – w skład naszego regionu wchodzą trzy rady – rada łódzka, rada w Tomaszowie Mazowieckim oraz w Rawie Mazowieckiej. W całej Polsce znajduje się 48 rad w 48 rejonach. – podkreśla.
Po Mszy Św. Rycerze Kolumba spotkali się w dolnej części kościoła, aby wysłuchać konferencji w ramach dnia skupienia.