Autor: Archidiecezja Łódzka
Wyświetleń: 419
Bp Marczak podczas liturgii stacyjnej o przebaczającym Jezusie
Udostępnij

O Panu Jezusie, który uczy nas dzisiaj, abyśmy patrzyli na innych w logice Bożej, nie ludzkiej mówił Ksiądz Biskup Marek Marczak podczas Mszy Św. sprawowanej w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łodzi.

W ostatnim tygodniu kościołów stacyjnych wierni zgromadzili się w parafii Miłosierdzia Bożego na Teofilowie. W swoich rozważaniach do Słowa Bożego Biskup Marek zwracał nam uwagę ocenianie drugiego człowieka jest niebezpieczne z tego względu, że w swych ocenach patrzymy nieraz przez pryzmat własnej grzeszności. „Człowiek, który ma chory wzrok sumienia (chorobą sumienia jest min. popełniony grzech), nie jest w stanie widzieć poprawnie rzeczywistości. Będzie ją oceniał przez pryzmat własnej słabości”- mówił duchowny.

Ksiądz Biskup odnosząc się do Ewangelii, której przyprowadzają do Jezusa kobietę pochwyconą na cudzołóstwie, wskazywał, że „ze strony Jezusa nie ma żadnego osądu, który nie byłby naznaczony litością̨ i współczuciem dla stanu grzesznicy. Ludziom, którzy chcieli ją osądzić i skazać na śmierć, Jezus odpowiada długim milczeniem, które pozwala głosowi Boga ujawnić się̨ w sumieniach, zarówno w sumieniu kobiety jak i jej oskarżycieli, którzy porzucili kamienie i wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić.”

Na zakończenie sowich rozważań homileta podkreślał, że kiedy zostaniemy okryci miłosierdziem, to od nadal istniejącego stanu słabości i grzechu większa staje się̨ miłość, która pozwala patrzeć dalej i żyć inaczej.

Na zakończenie Mszy Św. została odmówiona Koronka do Bożego Miłosierdzia. Jutrzejszym kościołem stacyjnym będzie Archikatedra Łódzka.

Udostępnij
Galeria zdjęć