W tańcu, przy ognisku, na wspólnej modlitwie, przy kawie, przy grach, na spacerze... organizatorzy wymieniają jednym tchem możliwe sposoby poznawania się ludzi. Od pomysłu i własnej potrzeby serca zrodziło się konkretne działanie: przez ostatni rok zorganizowanych zostało siedem wydarzeń, a kolejne - zabawa taneczna - odbędzie się 25 maja na łódzkim Widzewie.
Zaproszone są osoby, które mają możliwość zawarcia sakramentalnego związku małżeńskiego, ale wciąż nie spotkały osoby, z którą stworzyłyby taki związek. Przy okazji nawiązywane są też inne relacje - koleżeńskie, przyjacielskie. Spotkaniom towarzyszy wsparcie kapłanów, którzy z otwartością podchodzą do inicjatywy i podkreślają, że widzą, jak trudne jest budowanie chrześcijańskich rodzin, ile wymaga pracy, wytrwałej modlitwy. Niedawno błogosławieństwa inicjatywie udzielił też Kardynał Grzegorz Ryś.
- Wiele osób poznaje się przez internet, chciałyśmy dać niewirtualną alternatywę. Widzimy, że ludzie są spragnieni takiej formy - tłumaczy Karolina, pomysłodawczyni akcji. - W innych miejscowościach inicjatywy dla singli odbywały się od dawna, w naszym mieście tego brakowało - dodaje Asia, jedna z organizatorek.
Za każdym razem prowadzone są zabawy integracyjne, które pomagają przełamać nieśmiałość. Nie ma znaczenia, czy ktoś tańczy profesjonalnie, czy woli "podpierać ściany" - ważne jest, że można poznać innych, będąc sobą. Przy zapisach pilnowana jest równowaga liczebna obu płci.
- Największa satysfakcja to informacja o tym, że ktoś przestał przychodzić na nasze imprezy, bo... kogoś poznał. To dodaje motywacji do działania i nadziei na spotkanie - dzieli się Agnieszka.