Autor: ks. Paweł Kłys
Wyświetleń: 1769
Łódzkie obchody 50-lecia Wspólnoty Chemin Neuf
Udostępnij

- Nam - całemu Kościołowi życzę tego doświadczenia, że Duch święty jest mocniejszy, niż wszystkie podziały! Życzę też całemu Kościołowi tego rozeznania, że nic tak nie obezwładnia Słowa jak podziały między chrześcijanami. Życzę Wspólnocie Chemin Neuf, żeby strzegła tego przekazu bo to jest was przekaz od początku do końca! – mówił kardynał Ryś.

W łódzkiej bazylice archikatedralnej odbyła się Msza święta dziękczynna z okazji jubileuszu 50- lecia wspólnoty Chemin Neuf. Dzisiejsza uroczystość jest finalnym etapem międzynarodowych obchodów 50-lecia Nowej Drogi. Wspólnota Chemin Neuf to jeden z dynamicznie rozwijających się ruchów apostolskich, powstałych we Francji po Soborze Watykańskim II. Uroczystościom przewodniczył kardynał Grzegorz Ryś, a wraz z nim liturgię koncelebrowali biskupi oraz duchowni należący do Wspólnoty oraz sympatyzujący z nią.

W homilii metropolita łódzki odwołując się do czytania z Dziejów Apostolskich (Dz 6, 1-7) opowiadającego o wyborze pierwszych diakonów zwrócił uwagę na to, że najprostszym i najbardziej skutecznym sposobem do rozwalenia wspólnoty (podobnie jak to było za czasów pierwszego Kościoła tak i dziś) jest szemranina. – ona jest podwójnie niebezpieczna! Nam się wydaje, że kiedy zaczynamy szemrzeć, to załatwiamy ważne problemy. Przecież dzielę się z kimś swoją wielką troską o Kościół i szemrzę. Najpierw szemrzemy przeciwko Papieżowi – zwłaszcza temu, potem szemrzemy przeciwko księżom, a potem księża przeciwko świeckim – żeby było jasne. Nie ma nic gorszego w Kościele. Nie ma większego niebezpieczeństwa dla Kościoła jak szemranina. – podkreślił duchowny.

- My potrafimy zatrzymać moc Słowa Bożego, my potrafimy stłamsić Słowo w jego dynamice, zagłuszyć dynamikę Słowa, a to czym zagłuszamy Słowo są podziały w Kościele!  Te podziały jak widać mają kilka wymiarów. Co może uleczyć ten podział? Możemy powiedzieć, patrząc na pierwszy Kościół,  że uratowała ich nowa struktura – wybór siedmiu diakonów. To, że pojawiła się struktura to dobrze, ale ważniejsze jest to, jakich ludzi wybrali, żeby tę strukturę wypełnić. Wybierzcie spośród siebie ludzi pełnych ducha i mądrości. – zauważył kaznodzieja.

- Czy trzeba być pełnym Ducha, by podawać do stołu? – pytała metropolita łódzki. - Pewnie nie, ale żeby pełnić posługę stołu, to… trzeba być pełnym Ducha. Bo możesz być ekspertem od kuchni i zbijać na tym własny interes, i szukać w tym własnej chwały. A możesz podjąć tę nową funkcję, która się pojawiła w postawie sługi, ale żebyś ją podjął w postawie sługi, to potrzebujesz być pełnym Ducha. To jest powrót do właściwych kategorii. Jest spór, ale jeśli chcemy z tego sporu – z tego podziału wyjść - to potrzebujemy wrócić do własnych fundamentów, do tego, co jest w naszej tożsamości, co jest w naszej konstytucji, co jest podstawowe. To jest tak, że jak się w Kościele zaczynamy kłócić, to ostatnim,  który nam przychodzi na myśl jest Jezus oraz Duch Święty. Tymczasem otwarcie Im drzwi z powrotem do nas, do życia we wspólnocie, jest tym, co wyprowadza wspólnotę na prostą. Ci ludzie pełni Ducha podejmą posługę stołów tak, jak apostołowie pełni Ducha pełnią posługę Słowa i wszyscy czujemy, że kluczowym słowem jest słowo służba – do której cię uzdalnia Duch! – zakończył hierarcha.

Druga część łódzkich obchodów 50-lecia istnienia Wspólnoty Chemin Neuf związany jest z panelem dyskusyjnym zatytułowanym Kościół Jutra, który odbywa się w łódzkim Instytucie Europejskim.

Pierwszy wykład zatytułowany: Kościół jako narzędzie jedności wygłosił kardynał Grzegorz Ryś. Duchowny w swoim wystąpieniu opowiedział o powstaniu chrześcijaństwa na Wyspach Brytyjskich oraz o Synodzie pod Dębem. Zauważył również, że - w wielu tekstach średniowiecznych znajdziecie, że nic tak nie rozbija Kościół jak pycha, a nie różnice. – podkreślił hierarcha.

Przytaczając Stanisława ze Skarbimierza duchowny powiedział – co niszczy w Kościele pokój? Pokój w Kościele niszczy pycha! Znajdziemy to w  Liście do Rzymian 12. 16 - Cieszcie się z tymi, którzy się cieszą, płaczcie z tymi, którzy płaczą nie wynosząc się, lecz współodczuwając z pokornymi. Ten, który się wynosi, ten wprowadza podziały. Każdy, kto jest pyszałkiem upadnie tak, jak szatan. Pierwszym pyszałkiem jest szatan. Jedności nie przywrócą Kościołowi, którzy szukają godności i władzy. – mówił prelegent.

- Katolicka Wspólnota Chemin Neuf założona we Francji w 1973 roku ma swoje domy w 30 krajach świata. – informuje o. Peter Seyfried, opiekun łódzkiej wspólnoty. – Naszym charyzmatem jest ekumenizm, który w Łodzi i w Archidiecezji Łódzkiej jest realizowany w kontaktach z innymi kościołami – wyznaniami chrześcijańskimi. W naszym mieście Wspólnota prowadzi akademik dla studentów, którym proponujemy formację chrześcijańską. – podkreśla duchowny.

W ciągu roku Wspólnota organizuje wiele wydarzeń ewangelizacyjnych, na które zaproszeni są wszyscy, którym na sercu leży dobro jedności Kościoła. Więcej informacji na temat działalności wspólnoty w Łodzi można znaleźć na  stronie internetowej oraz profilu facebookowym.

Udostępnij
Galeria zdjęć