W uroczystym odpuście w parafii św. Faustyny - patronki miasta - uczestniczyło wielu Łodzian. We wstępie do Mszy Świętej ks. abp Marek Jędraszewski metropolita Łódzki przybliżył życiorys siostry Faustyny i jej związek z Łodzią.
Mszy Świętej o godzinie 18.00 przewodniczył ksiądz biskup Roman Marcinkowski z Płocka, który w wygłoszonej homilii podkreślał to, co również w swoim Dzienniczku pisała siostra Faustyna- Bóg czeka, aż powierzymy mu wszystkie nasze codzienne sprawy, nasze trudności i kłopoty. Powinniśmy powierzyć mu nasze życie, powołanie i to kim jesteśmy. Powinniśmy pamiętać, że Jezus Chrystus nie odrzuca nikogo, czeka tylko na te słowa- „Jezu Ufam Tobie”.
Po Mszy Św. łodzianie szli w procesji z relikwiami. Trasa z Pl. Niepodległości do Katedry ma symboliczny wymiar. To droga, którą pokonała św. Faustyna, gdy usłyszała głos powołania. Podczas procesji uczestnicy odmawiali Koronkę do Bożego Miłosierdzia, czytali fragmenty Dzienniczka i śpiewali pieśni o Bożym Miłosierdziu.
W Łódzkiej Archikatedrze Łodzianie odnowili akt zawierzenia Archidiecezji Miłosierdziu Bożemu. Po czym odbyło się błogosławieństwo relikwiarzem. Można było również osobiście ucałować relikwie.
Św. Faustyna została wyniesiona na ołtarze w dwutysięcznym roku przez papieża Jana Pawła II, od 2005 roku jest Patronką Łodzi.