Autor: Julia Saganiak/Niedziela Łódzka
Wyświetleń: 698
Kard. Ryś: Nie uciekaj i nie zostawiaj człowieka | ARENA MŁODYCH 2024
Udostępnij

- To tchórzostwo wiele mnie nauczyło. Myślę, że w jakiejś mierze mnie nawróciło, wyleczyło też z lęku. To jest ważne, żebyś nie uciekł i nie zostawiał człowieka samego z jego paraliżem - mówił do młodych kard. Ryś.

W archidiecezji łódzkiej trwają rekolekcje wielkopostne dla młodzieży w ramach wydarzenia ewangelizacyjnego „Arena Młodych”.

Tematem kolejnej edycji „Areny Młodych” jest nadzieja. Został on zaczerpnięty z haseł na Światowe Dni Młodzieży obchodzonych w wymiarze diecezjalnym w 2023 oraz 2024 roku: „Radując się w nadziei” (por. Rz 12, 12) oraz „Ci, którzy pokładają nadzieję w Panu, pobiegną i nie będą zmęczeni” (por. Iz 40, 31), a także z hasła Roku Jubileuszowego 2025 „Pielgrzymi nadziei”.

Rekolekcje rozpoczęły się w Środę Popielcową w szkołach. Za ich przeprowadzenie odpowiedzialni byli katecheci, którzy podjęli temat słabości, z którymi zmaga się każdy człowiek. Dzisiaj, w czwartek po Popielcu, spotkania odbywały się w poszczególnych parafiach w regionach: Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Bełchatowie, Tomaszowie Mazowieckim, Aleksandrowie Łódzkim, Poddębicach i Brzezinach. Młodzież została zaproszona do podjęcia refleksji nad swoim zachowaniem względem drugiego człowieka. Tego dnia była także możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania oraz modlitwy wstawienniczej.

Jednym z miejsc rekolekcyjnego spotkania na mapie Łodzi była katedra, gdzie z młodymi był kard. Grzegorz Ryś. Metropolita łódzki, odnosząc się do Ewangelii o uzdrowieniu paralityka, podzielił się swoim świadectwem. Na początku zaznaczył, że ważne jest, aby zobaczyć się w tych czterech osobach, które przyniosły ewangeliczną postać do Jezusa. - Przeżyjecie takie momenty, w których Pan Jezus chce, abyście Mu kogoś przynieśli i to będzie bardzo ważny moment. Będziecie te momenty pamiętać całe życie, że albo odważyliście się albo uciekliście - powiedział kard. Ryś, wskazując na dwie sytuacje w swoim życiu. Pierwsza, kiedy jako młody ksiądz na wezwanie biskupa pojechał do kolegi, który nadużywał alkoholu. - To był właśnie taki moment jak tego paralityka. Człowiek, który nie ma zupełnie siły i wszystko, co ma w sobie, to jest rozpacz. „Wszystkich zawiodłem”. A ja wtedy rozpaczliwie modliłem się do Pana Jezusa, żeby mi dał słowo dla niego. Nie moje. Co możesz powiedzieć swojego w takim momencie? I wtedy przyszło mi słowo z Listu do Rzymian, 11 rozdział. Powiedziałem: „dary i powołanie Boże są nieodwołalne” i właściwie po tym jednym zdaniu wyszedłem. Spotkaliśmy się długo potem na ulicy i powiedział mi tak: „wiesz albo nie, ale to jedno zdanie wtedy uratowało mi życie. Jakbyś wtedy nie przyszedł i nie powiedział tego zdania, to ja bym się tego wieczoru powiesił” - wspominał łódzki duchowny. Jak dalej mówił kard. Ryś, nikt z nas nie musi być wyjątkowy, możemy wiele rzeczy nie wiedzieć, ale Pan przez nas jest w stanie uratować życie drugiemu człowiekowi. - Tobą się Pan Bóg może posłużyć nawet po to, żeby komuś uratować życie. Tylko trzeba się poddać temu wezwaniu - mówił.

Przytaczając drugą historię ze swojego życia, metropolita łódzki powiedział, że zostawiła ona po sobie ślad do dzisiaj. Był to moment, kiedy kard. Ryś nie odwiedził swojego kolegi w więzieniu. - Dzisiaj, jak mam zaproszenie do więzienia, to zawsze idę. Muszę wam powiedzieć, że jedno z największych przeżyć, jakie miałem, było w więzieniu, bierzmując uwięzionych albo rozmawiając z nimi dość długo, spowiadając ludzi w więzieniach. Tyle jest w tym łaski Bożej, że ja ciągle miałem w sobie ten wyrzut sumienia - miałeś iść, nie poszedłeś - więc dzisiaj zawsze jak mnie proszą, idę do więzienia - wspominał duchowny. - To tchórzostwo wiele mnie nauczyło. Myślę, że w jakiejś mierze mnie nawróciło, wyleczyło też z lęku. To jest ważne, żebyś nie uciekł i nie zostawiał człowieka samego z jego paraliżem  - mówił do młodych kard. Ryś.

Formą ewangelizacyjną dla młodych była sposobność do napisania na kartce imienia osoby, którą chcieliby przyprowadzić do Jezusa oraz powodu, dla którego jeszcze tego nie zrobili. Następnie, kartki zostały złożone na nosze i przeniesione przed Najświętszy Sakrament. Ten symboliczny gest miał wskazać na to, że Pan Bóg może się tym zająć i uleczyć każdego człowieka.

Jutro, 16 lutego, odbędzie się zakończenie rekolekcji wielkopostnych dla młodzieży archidiecezji łódzkiej. O godz. 9.00 uczniowie ze szkół ponadpodstawowych spotkają się w Atlas Arenie. Tam organizatorzy przewidzieli wspólną modlitwę, refleksję biblijną oraz konferencję. Piątkowe spotkanie odbędzie się pod przewodnictwem kard. Grzegorza Rysia.

Arena Młodych powstała z inicjatywy abp. Grzegorza Rysia w 2017 roku. Pierwsza edycja odbyła się w 2018 roku.

Udostępnij
Galeria zdjęć