Ojczyzna to jest wspólnota ludzi, którzy mają imiona, nazwiska, mają swoją historię, wartości - powiedział kard. Ryś podczas piotrkowskich obchodów Święta Niepodległości.
W kościele Ojców Bernardynów w Piotrkowie Trybunalskim odbyła się Msza św. w intencji Ojczyzny pod przewodnictwem kard. Grzegorza Rysia.
W homilii metropolita łódzki odniósł się najpierw do fragmentu Listu do Rzymian, w którym św. Paweł wymienia imiona ludzi związanych z poszczególnymi momentami jego życia. - To jest coś bardzo pięknego, że apostoł, na którym jest zbudowany rzymski Kościół, mówi najpierw o ludziach, na których on jest zbudowany i którzy żyją w Kościele rzymskim, dla którego on jest fundamentem. I to prawda, on jest fundamentem tego Kościoła razem z Piotrem, ale on, będąc kimś tak ważnym w tym Kościele, nie boi się mówić, że są ludzie, dzięki którym wie, że jest wierzący, zbudowany, że bez nich nie byłoby jego wiary, zaangażowania. Jest im winny wdzięczność, a potem mówi o tych, z którymi buduje ten Kościół - wyjaśnił łódzki duchowny.
Następnie, kard. Ryś podzielił się dwiema myślami na temat wspólnoty. Podkreślił, że Kościół rzymski nie jest ideą czy projektem pastoralnym, ale wspólnotą ludzi, którzy go tworzą, są zaangażowani i odpowiedzialni. - To samo jest z Ojczyzną. Ojczyzna to nie jest jakiś abstrakt, abstrakcyjne pojęcie, abstrakcyjny organizm, korporacja, jakiś projekt. Ojczyzna to jest wspólnota ludzi, którzy mają imiona, nazwiska, mają swoją historię, wartości. Żyjemy, kochamy Ojczyznę, kiedy kochamy tych konkretnych ludzi, kiedy potrafimy, tak jak Paweł, zabezpieczyć pamięć o nich. Kiedy pokazujemy po kolei, jak każdy z nich jest ważny, że bez żadnej z tych osób ta wspólnota nie funkcjonuje - zaznaczył homileta.
Nawiązując do Ewangelii, metropolita łódzki wskazał na jakość relacji we wspólnocie, które powinny być oparte w kontekście przyjaźni. - Popatrzcie na siebie. Obok was siedzą wasi przyjaciele. Czy w ten sposób o sobie myślimy, najpierw w Kościele, że te więzi, które nam Pan Bóg przez Jezusa w Duchu Świętym zadaje, to są więzi przyjaźni? Pozyskujcie sobie przyjaciół. I to samo w Ojczyźnie, naszym kraju. Mówimy o Ojczyźnie „Matka”. Matka to znaczy ten, kto siedzi obok mnie - to jest siostra, brat. Nas tutaj obie te wspólnoty gromadzą. Nas tu gromadzi to, że jesteśmy w Kościele, to że jesteśmy Polakami. Czy my jesteśmy dla siebie na wzajem przyjaciółmi, czy nam na tym zależy? - pytał zebranych kard. Ryś.
Na zakończenie, podkreślając biblijny obraz zaangażowania we wspólnocie na wzór św. Pawła, łódzki pasterz życzył wszystkim rozpoznania się w osobie apostoła Jezusa.
Po Eucharystii nastąpiły uroczystości przy Grobie Nieznanego Żołnierza, odśpiewano hymn, głos zabrał także prezydent Piotrkowa Trybunalskiego. Następnie, odbył się przemarsz ulicami miasta do Rynku Trybunalskiego.