- Nie musimy czekać sądu ostatecznego, żeby zmierzyć się z tą Ewangelią. Ona potrafi przyjść do nas każdego dnia. Po czym poznaje się jakość wspólnoty parafialnej? Po wrażliwości na ostatniego, po wrażliwości na najmniejszego - mówił kard. Ryś w Będkowie.
W parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Będkowie kard. Grzegorz Ryś celebrował Mszę św. z okazji jej 500-lecia istnienia. Na modlitwę jubileuszową przybyli wierni świeccy z Będkowa, duchowni z dekanatu oraz księża pochodzący z parafii. W homilii metropolita łódzki, rozważając Ewangelię, nawiązał do przypowieści o talentach. - Przypowieść o talentach przypomina nam, jak dalece jesteśmy obdarowani przez Pana, że Pan każdemu z nas rozdzielił swoje dobro i to dobro Pana jest bezcenne, nawet jeśli ktoś nie dostał pięciu talentów tylko jeden. Czasem jeden talent to było 27 kilogramów złota - wyjaśnił homlieta.
Następnie, odnosząc się także do dzisiejszej liturgii słowa, kard. Ryś podkreślił, że Pan Bóg hojnie obdarowuje każdego człowieka. - Związek tych dwóch tekstów jest oczywisty, to znaczy ten, który spodziewa się po nas miłosierdzia, jest najpierw tym, który nas obdarza i obdarza nas w sposób niewyobrażalny. Nikt z nas nie ma takich pieniędzy jak te, o których mówi przypowieść o talentach. Pan daje na całego, ale potem staje przed tobą jako ktoś potrzebujący - tłumaczył metropolita łódzki.
Nawiązując do św. Augustyna, łódzki pasterz podkreślił też, że Pan ma moc wyzwalania i uzdrawiania człowieka, a wszystko po to, aby mógł on okazać miłosierdzie bliźniemu. - Zobaczcie jak można tę Ewangelię odnieść do wspólnoty, kościoła, który ma ponad 500 lat. W tym miejscu ciągle jesteście obdarowywani. Pan daje wszystkie możliwe dary. Można by nawiązać do pierwszego czytania i powiedzieć, że to są dary Dobrego Pasterza. Tu się to spełnia, tu się zbiera Boża owczarnia i Pan jest Dobrym Pasterzem, który dba o swoje owce - podkreślił.
W drugiej części kard. Grzegorz Ryś powiedział o trzech darach od Boga: słowie, pokarmie i wspólnocie. - Ponad 500 lat tu jest na tym ołtarzu łamany chleb, przemieniony w Ciało Jezusa i spożywany przez was, przez waszych dziadków. Chrystus nieustannie nas karmi, nie czymś, sobą! - zaznaczył metropolita łódzki.
Na zakończenie, podkreślając wymiar piękna w różnorodności, zachęcał zebranych do otwartości na Boże łaski i Ewangelię. - Nikt z nas nie musi czekać sądu ostatecznego, żeby to usłyszeć. Nie musimy czekać sądu ostatecznego, żeby zmierzyć się z tą Ewangelią. Ona potrafi przyjść do nas każdego dnia. Po czym się poznaje jakość wspólnoty parafialnej? Po wrażliwości na ostatniego, po wrażliwości na najmniejszego - podsumował kard. Ryś.
Na zakończenie Eucharystii metropolita łódzki udzielił papieskiego błogosławieństwa i odpustu zupełnego pod zwykłymi warunkami osobom uczestniczącym w uroczystościach jubileuszowych. Penitencjaria Apostolska udzieliła także odpustu zupełnego wiernym od 23 listopada 2023 roku do 23 listopada 2024 roku.
Kościół został zbudowany w 1462 roku, a jego fundatorem był Piotr Spinek, kanonik gnieźnieński i poznański. Do 1521 roku kościół pełnił funkcję filialną dla parafii w Rososze. Od lat 70-tych XVIII w. nosił miano sanktuarium z racji na kult i słynący cudami obraza, który ukazuje Matkę Bożą Będkowską. Znacząca przebudowa obiektu nastąpiła w 2. połowie XVIII w. Wzniesiono wówczas kaplicę pw. Pana Jezusa, a według zapisów wynika, że przedsięwzięcie to opłacił nowy właściciel Będkowa - bp Jan Dębowski. Po roku 1783 wzniesiono wieżę, a w 1914 roku kościół odrestaurowano. Kościół znajduje się w zachodniej części Będkowa.