Autor: ks. Paweł Kłys
Wyświetleń: 1278
Kapłańskie nieszpory przy grobie Służebnicy Bożej Wandy Malczewskiej
Udostępnij

Już po raz drugi na wspólnych nieszporach przy grobie Służebnicy Bożej Wandy Malczewskiej w Parznie zgromadzili się duchowni diecezjalni i zakonni– aby przez wstawiennictwo pobożnej Panny z Parzna zawierzyć dobremu Bogu swoje kapłaństwo i głoszenie Słowa Bożego zarówno na ambonie jak i podczas szkolnej katechizacji. Modlitwie liturgią godzin przewodniczył i słowo do kapłanów wygłosił metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś.

We wprowadzeniu do liturgii miejscowy proboszcz przywitał zgromadzonych duchownych i cytując słowa Służebnicy Bożej zauważył, że - jako kapłani jesteśmy raczej w duchu dającym niż przyjmującym. Być może bardziej skoncentrowani jesteśmy na tym co wypływa z naszego serca dlatego ze bardzo często – codziennie jesteśmy w relacji dającej – kiedy podejmujemy pracę duszpasterską kiedy jesteśmy dla ludzi.  To może sprawiać że nasze serce zostaje zaniedbane, że nasze serce jest osamotnione, a czasem nawet cierpiące. Chciejmy przyjąć dziś miłość Pana Boga i zadbać o czas dla siebie dla naszego serca, zadbać o to by nasze serce zostało napełnione. – mówił ks. Marcin Majda.

W homilii metropolita łódzki dziękując przybyłym na wspólną modlitwę kapłanom wskazał na to, że jest czymś bardzo potrzebnym by duchowni modlili się w miejscach, gdzie spoczywają kandydaci na ołtarze, by nie tylko samemu przyglądać się ich życiu i powołaniu do świętości, ale i by innym wskazywać do nich drogę

Odnosząc się do słowa z I nieszporów VI Niedzieli Wielkanocnej metropolita łódzki zwrócił uwagę na pojawiające się  tam następujące słowa: powołanie, wybranie, świętość, kapłaństwo - które odnosimy często do siebie. Te tak ważne terminy są nie odniesione tylko do nas, ale do całego ludu. Wybrane plemię, kapłaństwo królewskie - kapłaństwo chrzcielne. Naród Święty - nie tylko namaszczone ręce kapłańskie. Lud, który przeznaczony jest Bogu na własność, a nie tylko Kaplan oddany Bogu przez celibat. Powołanie - nie zarezerwowane tylko dla duchownych, ale dla ludu. .Pan mówi- nie patrzcie tylko na siebie. Dzisiaj ten tekst mówi patrzcie szerzej! Żyjesz swoim powołaniem to pięknie, ale czy lud tobie powierzony żyje tym powołaniem- pytał duchowny.

- Każdy z nas się pyta siebie: czy żyje swoim powołaniem – wybraniem, czy wypełniam swoją misję kapłańską przyjętą w sakramencie święceń? Na ile jestem częścią wspólny uczniów? To jest spojrzenie, które wzywa nas do pokory i widzenia się nie ponad - ale wewnątrz, w środku - w takiej radości bycia Kościołem- radością bycia z innymi.- zauważył abp Ryś.

-  Kluczem jest doświadczenie - doznanie miłosierdzia. Wtedy, kiedy wiem, że jestem grzesznikiem, kiedy wiem ile w życiu zrobiłem złych rzeczy i dalej je czynię,  i pomimo tego wszystkiego Pan mi każe stawać przy Jego ołtarzu, otwierać usta by głosić Słowo Boże i sprawować sakramenty.  Wtedy mija mi pokusa stawiania się ponad ludzi, poczuwania się do bycia lepszym od nich. Pan Bóg jest wobec mnie miłosierny. – podkreślił duchowny.

Po nieszporach – w krypcie pod kościołem – metropolita łódzki odmówił modlitwę za kapłanów i wspólnoty w których posługują duchowni zawierzając ich Bogu przez wstawiennictwo Służebnicy Bożej Wandy Malczewskiej.

Po zakończeniu modlitwy na placu przed świątynia miała miejsce wspólna agapa.

Pomysłodawcą majowych kapłańskich spotkań w Parznie jest proboszcz parafii NSJ w Parznie – ks. Marcin Majda. Pierwsze kapłańskie nieszpory przy grobie Służebnicy Bożej Wandy Malczewskiej odbyły się w 2022 roku.

Udostępnij
Galeria zdjęć