Autor: ks. Paweł Kłys
Wyświetleń: 1211
Abp Ryś do przyszłych diakonów: skałą jest Jezus, a nie jakikolwiek człowiek, którzy przyjmuje od Niego Święcenia!
Udostępnij

- To jest bardzo ważne Słowo, żeby ludziom w spotkaniu nawet nie sugerować oparcia się na sobie. Pokazywać trzeba to, co jest niezachwiane, co jest skałą, a skałą jest Jezus, a nie jakikolwiek człowiek, którzy przyjmuje od Niego Święcenia. - mówił abp Ryś.

W Ognisku Miłość w Olszy k. Rogowa trwają rekolekcje alumnów Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi, którzy w najbliższą sobotę w łódzkiej bazylice archikatedralnej przyjmą Święcenia Diakonatu. Przez kolejne dni – począwszy od niedzielnego wieczoru – przyszli duchowni słuchają konferencji uczestniczą w codziennej Mszy Świętej, wspólnie odmawianej liturgii godzin oraz adoracji Najświętszego Sakramentu. Rekolekcje przed święceniami prowadzi ks. Piotr Mieloszyński – ojciec duchowny WSD w Łodzi.

W kolejnym dniu bezpośredniego przygotowania do Święceń rekolektantów odwiedził arcybiskup Grzegorz Ryś, który przeprowadził z indywidualne rozmowy z kandydatami do diakonatu oraz celebrował dla nich Eucharystię.

W homilii metropolita łódzki zwracając się do kleryków zauważył, że w tygodniu poprzedzającym Uroczystość Zesłania Ducha Świętego w Liturgii Słowa Kościół czyta teksty Jezusa z Ostatniej Wieczerzy. – Jeśli byście na tych rekolekcjach nie usłyszeli takiego zdania, że jesteście grzesznikami, i że możecie zdradzić Jezusa jeszcze tego samego dnia, to byłoby wielkie niebezpieczeństwo, że chcecie budować swój pokój na sobie. Każdy ma swoją drogą przez te ostatnie lata – takie i inne doświadczenia, a gdzie szukać tego pokoju? Jezus mówi: nie szukajcie tego pokoju w sobie! Nie szukacie powodów o pokoju w sobie! Trzeba się otwierać na pokój, który przychodzi od Niego! Kiedy mówi o grzechu w taki bardzo konkretny sposób – wręcz dramatyczny sposób – to mówi po to, żebyście we mnie mieli pokój, a nie w sobie! To ogromnie ważne, bo my ciągle budujemy Kościół na sobie! – zauważył kaznodzieja.

- Jeśli szukacie pokoju we wierze, jeśli szukacie pokoju w Kościele, to musicie pamiętać o swoim grzechu, i wtedy źródła pokoju szukać po za sobą, we mnie – mówi Jezus! Powiedziałem, żebyście pokój we mnie mieli. To nie chodzi – żeby było jasne - że poprzeczka jest opuszczona do podłogi i nie ma żadnych wymagań, ale to jest bardzo ważne Słowo, żeby ludziom w spotkaniu nawet nie sugerować oparcia się na sobie. Pokazywać trzeba to, co jest niezachwiane, co jest skałą, a skałą jest Jezus, a nie jakikolwiek człowiek, którzy przyjmuje od Niego Święcenia. To jest niezwykle ważne Słowo o grzechu, o zdradzie, o ucieczce. To jest Słowo, które niesie pokój! – podkreślił duchowny.

Pięciodniowe rekolekcje zakończą się w najbliższy piątek, a już w sobotę – 27 maja br. o godz. 9:30 w łódzkiej bazylice archikatedralnej metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś udzieli Święceń czterem kandydatom do Diakonatu.

Udostępnij
Galeria zdjęć