- Po co ten kościół, po co ta decyzja sprzed 100 lat o tym, że tu ma być parafia? Do dzisiaj mamy takie przekonanie, że pierwszą, podstawową przestrzenią spotkania naszego z Jezusem jest parafia. Kościół ma wiele różnych rzeczywistości – ten kościół nie powstał jako parafialny – mamy w Kościele zakony, wspólnoty, stowarzyszenia, ale w całej tej różnorodności pierwszym i najważniejszym doświadczeniem Jezusa dla człowieka jest parafia! – mówił abp Ryś.
W Piotrkowie Trybunalskim odbyły się uroczystości związane z jubileuszem 100-lecia powstania parafii pw. św. Jacka i św. Doroty. Uroczystościom przewodniczył metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś. Obecni byli parafianie, przedstawiciele władz miasta i powiatu, duchowni bratnich Kościołów Chrześcijańskich oraz duchowni pochodzący i pracujący w parafii obchodzącej swój jubileusz.
- Dokładnie 100 lat temu 20 grudnia 1922 roku biskup Stanisław Zdzitowiecki – ordynariusz włocławski – erygował parafię św. Jacka i św. Doroty, a tym samym powołał do istnienia drugą diecezjalną parafię na terenie Piotrkowa Trybunalskiego. – mówił ks. kan. Mariusz Jersak. - Tak oto przy świątyni wybudowanej przed Dominikanów, która od roku 1864 była kościołem filialnym piotrkowskiej Fary rodzi się nowa rodzina parafialna – parafia pw. św. Jacka i św. Doroty. Piękny kościół zbudowany z kamieni mający swoją bogatą historię, a w nim Kościół budowany z żywych kamieni – parafia. Dziś 100 lat później - 2 grudnia 2022 roku - gromadzimy się na Eucharystii, by Panu Bogu podziękować za ten żywy Kościół – parafię. – podkreślał we wstępie do Eucharystii proboszcz parafii.
O słuchaniu Słowa Bożego, o doświadczeniu działania Pana Boga w życiu każdego człowieka oraz o posłaniu do głoszenia mówił w swojej homilii metropolita łódzki. - Parafia jest przestrzenią do spotkania z Jezusem! Po co ten kościół, po co ta decyzja sprzed 100 lat o tym, że tu ma być parafia. Do dzisiaj mamy takie przekonanie, że pierwszą, podstawową przestrzenią spotkania naszego z Jezusem jest parafia. Kościół ma wiele różnych rzeczywistości – ten kościół nie powstał jako parafialny – mamy w Kościele zakony, wspólnoty, stowarzyszenia, ale w całej tej różnorodności pierwszym i najważniejszym doświadczeniem Jezusa dla człowieka jest parafia! To najważniejszy punkt odniesienia. Do kościoła parafialnego przynoszą nas, żeby nas ochrzcić i z kościoła parafialnego nas wynoszą na cmentarz. Po co ta parafia? Odpowiedź jest prosta – dla tych trzech momentów spotkania Jezusa z człowiekiem: w Słowie, w działaniu i w posłaniu. – zauważył hierarcha.
Duchowny zwrócił uwagę na to, że - spotkanie Jezusa z nami zaczyna się od Jego Słowa. Musisz usłyszeć Słowo – wiara rodzi się z tego, co się słyszy, a tym co się słyszy jest Słowo Jezusa Chrystusa. Jeśli się podejmujemy wielu rzeczy w Kościele i to nie wynika ze słuchania Słowa Bożego, to trzeba się nam strasznie tego bać. Najpierw jest słuchanie Słowa – bo Słowo nam wszystko objaśnia. – dodał metropolita łódzki.
- Jeśli słuchamy Słowa, to ono ma nas otworzyć na przestrzeń Jezusowego działania. Jezus chce być mocny w naszym życiu, chce nam przywracać wzrok, słuch, chce nas leczyć z naszego paraliżu, chce nas wyswobodzić z opętania. On chce nas uczynić wolnymi! Jaki jest sens słuchać Jezusa latami i tkwić w niewoli? Jak to jest możliwe, że Go słucham, ale kiedy przychodzi ze swoją miłością, działaniem, wyzwoleniem – to ja wolę siedzieć w tym stanie, w którym jestem! – zaznaczył.
- Kiedy poddajemy się Słowu i działaniu Jezusa to tylko po to, żebyśmy mogli być posłani. Jeśli rzeczywiście w nas zadziałało Słowo i czyn Jezusowy, to posłanie przychodzi jakby z automatu. – zauważył arcybiskup Grzegorz.
Kończąc duchowny powiedział - Parafia jest po to, by – posłuchać, poddać się działaniu i wyjść do ludzi. Jesteście dzisiaj tutaj tacy piękni – jaka fantastyczna wspólnota ludzi, ale Pan Bóg was nie zebrał tylko po to, żeby wam było dobrze miedzy sobą, tylko zebrał was po to, żebyście wyszli, bo Kościół jest posłany do świata. Świat to nie jest jakaś abstrakcja, ale to jest konkret – to jest mój dom, moje miejsce pracy, moje miejsce wypoczynku, moje miasto. To jest ten świat, do którego jesteśmy posłani! – zakończył metropolita łódzki.
Po zakończeniu liturgii metropolita łódzki zawierzył Bogu przez ręce Matki Bożej parafię św. Jacka i św. Doroty w Piotrkowie Trybunalskim.
Budowę pierwszej jednonawowej świątyni w stylu gotyckim pw. św. Doroty rozpoczęto w 1319 r. W czasie pożaru miasta w 1531 r. kościół spłonął. Odbudowany, ponownie spłonął w 1643 r. Odbudowany ponownie i rozbudowany przez dodanie naw bocznych i kaplicy MB Różańcowej. W XIX w. świątynia została gruntownie odrestaurowana i konsekrowana przez bpa Stanisława Fałęckiego, sufragana gnieźnieńskiego. Od wybudowania do 1864 r. obiekt sakralny był kościołem klasztornym dominikanów, a po kasacie tego zakonu przez rząd carski od 1864 do 1922 r. kościołem filialnym parafii farnej w Piotrkowie.
We wnętrzu świątyni na uwagę zasługuje ołtarz główny rokokowy z drugiej poł. XVIII w., 2 boczne barokowe z 1779 r. W nawach bocznych ołtarz św. Walentego z pocz. XIX w. w stylu klacysystycznym, w drugiej nawie analogiczny ołtarz św. Antoniego z Dzieciątkiem z pocz. XIX w. W kaplicy MB ołtarz główny z końca XVIII w. z obrazem MB z Dzieciątkiem z poł. XVI w., pod którym 14 plakietek metalowych z Drogą Krzyżową z XVII w. Ołtarze boczne wykonane zostały pod koniec XVIII w. Organy w kościele wykonane w 1883 r. w Firmie Józef Szymański i Syn w Warszawie, natomiast organy w kaplicy MB wykonane w 1880 r. w Firmie Leopold Blomberg w Warszawie. Jednym ze skarbów świątyni jest renesansowy dzwon z 1615 r. ze sceną Ukrzyżowania.