Autor: Julia Saganiak/Niedziela Łódzka
Wyświetleń: 1587
Po czterech dniach na Jasną Górę doszła 97. Piesza Pielgrzymka Łódzka
Udostępnij

Tuż po południu ponad tysiąc pielgrzymów dotarło do tronu Królowej Polski. Przed Jasnogórskim Szczytem pątników witał metropolita łódzki. – To jest piękne doświadczenie Kościoła, który jest w drodze. Pięknie, bo to jest czas na niezwykłe rozmowy, których w ciągu roku nie mam okazji przeprowadzić. Wielu ludzi podchodzi, pyta o coś, rozmawia, radzi się, spowiada. To jest zupełnie inne spotkanie – powiedział abp Grzegorz Ryś.

Do Matki Bożej pielgrzymowały całe rodziny, dorośli, młodzież i dzieci. Droga nie była łatwa, ale cel motywował, by każdego dnia, o wczesnych godzinach porannych, wstać i pokonywać kolejne kilometry. – Jestem emerytem pielgrzymkowym, bo idę już trzydziesty raz. Kocham pielgrzymkę za to, że mogę poznać Pana Boga w inny sposób niż na co dzień. To jest też taki poligon, gdyż warunki są ciężkie i wtedy wychodzi cała prawda o nas, jak reagujemy w czasie kryzysów – powiedział łódzki pątnik.

Jeszcze jutro odbędzie się wspólna Eucharystia w kaplicy Cudownego Obrazu. Część wiernych pozostanie do piątkowych uroczystości Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej.

Udostępnij
Galeria zdjęć