-Prawdę możemy czytać z książki, ale prawdę możemy również zobaczyć w człowieku. Możemy się prawdy uczyć czytając modre książki, ale możemy się prawdy uczyć patrzeć na człowieka, w którym prawda się jakoś spełniła. Pan Jezus to mówi o samym sobie w Ewangelii – ja jestem prawdą! - mówił metropolita łódzki .
Szkoła Podstawowa w Kaszewicach k. Bełchatowa – uchwałą Rady Gminy podjętą na wniosek rady rodziców, otrzymała patrona w postaci św. Jana Pawła II. Uroczystości nadania imienia szkole oraz poświęcenia sztandaru dokonał metropolita łódzki arcybiskup Grzegorz Ryś.
W intencji grona pedagogicznego i społeczności uczniowskiej modlił się abp Grzegorz Ryś, który zwracają się do zgromadzony w kaszewickiej świątyni pytał - po co szkole patron? W szkole jest dużo książek i szkoła zadaje dużo do czytania. Dobrze jest czytać, ale szkoła potrzebuje patrona, to jest takiej osoby, przez którą można zobaczyć prawdę. By nie było tak, że prawda jest tylko jakąś teorią. Prawda nie jest tylko teorią. Prawda musi się przełożyć na ludzkie życie. Można się uczyć prawdy czytając, ale można się uczyć prawdy patrząc na kogoś. – podkreślił łódzki pasterz.
- Macie patrona, który napisał bardzo dużo książek. Miałem czasem wrażenie, że on pisze szybciej niż my nadążamy czytać. Każdy z tych tekstów napisany przez niego ma swoją wartość do dzisiaj. – zaznaczył duchowny.
Kończąc hierarcha zauważył, że - my potrzebujemy patronów, którzy ważne prawdy pokazują sobą. Chyba wtedy rozumiemy po co jest szkoła. Szkołą jest po to, byście się w niej bardzo dużo nauczyli, żebyście wyszli z niej wykształceni i poszli do następnych szkół, ale to nie jest jedyne zadanie szkoły. Jest i drugie – równie ważne – jakimi ludźmi wyjdziecie z tej szkoły? Jacy będziecie tę szkołę opuszczali? Nie tylko co będziecie mieć w głowie, ale i co będziecie mieć w sercu? – pytał abp Grzegorz.
Przed błogosławieństwem - kończącym liturgię - metropolita łódzki pobłogosławił i poświęcił nowy sztandar szkoły oraz wręczył dyrekcji szkoły i przedstawicielce samorządu uczniowskiego różańce Jana Pawła II zalecając, aby nauczyciele przekazywali go sobie i modlili się za uczniów, a uczniowie za swoich nauczycieli.