Ważna odpowiedź Jezusa, która nawołuje do nawrócenia to temat przewodni drugiego dnia rekolekcji dla Łodzi głoszonych przez metropolitę łódzkiego.
W drugim dniu rekolekcji dla łodzi Metropolita łódzki przewodniczył Mszy Św. podczas której wygłosił homilię. W swojej nauce duchowny zwrócił uwagę na to, że dzisiejsza Ewangelia ukazuje nam Jezusa, który mówi o swojej miłości względem nich mimo zdrady Judasza i zapowiedzi tego, że Piotr się Go zaprze.
Po Mszy Św. Metropolita Łódzki wygłosił konferencję w ramach Wielkopostnych Rekolekcji dla Łodzi. Analizując fragment z osiemnastego rozdziału Ewangelii według św. Mateusza, ksiądz arcybiskup mówił o pytaniu, które apostołowie zadali Jezusowi. Zastanawiali się, kto jest największy w Królestwie Niebieskim. Odpowiedź Jezusa budzi przerażenie, ponieważ dowiadują się, że mogą nie wejść do Królestwa Bożego. Poprzez to zdanie Jezus pokazuje, że nawrócenie nie jest jednorazowym wydarzeniem w życiu.
- Może być tak, że wszedłeś w relacje z Jezusem, idziesz za Nim i teraz dopiero potrzebujesz nawrócenia, bo na tej drodze zrodziły się w Tobie takie postawy, które Jezus zauważa i mówi, że nie wejdziesz do Królestwa Bożego. To jest bardzo ważny moment - podkreślał ksiądz arcybiskup
Pytanie apostołów pokazuje, jak bardzo się pogubili. Zmienili kierunek, ponieważ zaczęły towarzyszyć im inne pragnienia.
To wydarzenie powinno uświadamiać nam, że w centrum naszego myślenia często nie ma Boga, ponieważ zauważamy tylko siebie. Nieustannie zastanawiamy się, które miejsce w Królestwie Bożym przypadnie właśnie nam. Zapominamy, że najważniejszy jest Pan Bóg i to Jemu powinniśmy poświęcać naszą uwagę. Pytanie apostołów i odpowiedź Jezusa powinna przynaglać nas do nawrócenia, które pozwoli pójść w dobrym kierunku.
- Gdy obracamy się w stronę Jezusa, aby Go zobaczyć, w głębi serca wiemy, kto jest największy w Królestwie Bożym. Największy jest Jezus - tłumaczył duszpasterz
Idąc za Chrystusem, wiemy co jest dobre i złe, co daje pokój serca. Kiedy uniżamy samych siebie dajemy Bogu przestrzeń, aby działał w naszym życiu i nas prowadził. Wtedy mamy pewność, że w Kościele najważniejszy jest Bóg.