Autor: Archidiecezja Łódzka
Wyświetleń: 936
Abp Ryś: jesteśmy Kościołem, który rośnie z krwi męczenników
Udostępnij

O świętych i męczennikach mówił w swojej homilii Ksiądz Arcybiskup Grzegorz Ryś. Metropolita łódzki sprawował Eucharystię w Wielkopostnym Kościele Stacyjnym, którym w II poniedziałek Wielkiego postu była parafia św. Anny.

Na wstępie przybyłych pielgrzymów przywitał proboszcz parafii ks. Piotr Turek. „rok temu pandemia ogarnęła cały świat, ale Chrystus Miłosierny napełnia nasze serca wielką łaską i Bożą miłością. Niech to wzmocnienie słowem Pasterza naszej Archidiecezji umocni nas w naszych relacjach do Tego, od którego oczekujemy wsparcia w naszym nawróceniu Wielkopostnym”- powiedział gospodarz. Ks. Turek przypomniał także, że dziś w Polsce przeżywamy po raz 10 Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych.

W swojej homilii Metropolita Łódzki przywołał parafię do której dziś pielgrzymują mieszkańcy Rzymu- Kościół św. Klemensa- to jeden z najstarszych kościołów Rzymu. Duchowny w swoich rozważaniach zauważył podobieństwo jakie łączy dzisiejszy Kościół Stacyjny w Wiecznym Mieście z Kościołem Stacyjnym w Łodzi. „W parafii św. Anny jesteśmy u początku naszego Kościoła. Mamy swoją historię. Ta historia ma swoją jakość. Kościół św. Klemensa wyrósł na krwi męczenników. Kiedy czyniono go Kościołem Stacyjnym to po to, aby pójść do grobu męczennika.”- powiedział Ksiądz Arcybiskup.

Dalej w swoich rozważaniach duchowny odniósł się do papieża Klemensa, który był trzecim następcą św. Piotra. Trzeci proboszcz parafii św. Anny zginą w Auschwitz. „Ten kościół też wywołuje w nas pamięć o męczennikach. Nie chodzi o to żeby zajmować się ściśle historią Kościoła, ale chodzi o to, aby zapytać się co rośnie z tego posiewu krwi męczenników? W jakiej mierze nasza wiara rośnie z tej krwi?”- pytał Ksiądz Arcybiskup.

„Po to pielgrzymujemy do Kościołów Stacyjnych, aby wrócić do tego co jest fundamentalne i źródłowe. Po to idzie się do Kościołów Stacyjnych na wzór św. Grzegorza, aby uświadomić swoją przeszłość. To jest niesłychanie ważne, aby zobaczyć swoje korzenie, zobaczyć glebę z której rośniemy i poczuć tę krew, która została w niej zasiana”- mówił Ksiądz Arcybiskup.

Na zakończenie Eucharystii Abp Ryś pobłogosławił i poświęcił obraz podarowany przez jednego z parafian. Obraz przedstawia Jezusa pukającego do drzwi, które mają symbolizować ludzkie serce.

Udostępnij