Znaki z góry to wielkopostna inicjatywa skierowana do młodych, a przygotowana przez Wydział Duszpasterstwa Młodzieży oraz Wydział katechetyczny Kurii Metropolitalnej Łódzkiej, która odbywać się będzie we wszystkie niedziele Wielkiego Postu. Z uwagi na trwającą pandemię spotkania odbywają się hybrydowo – realnie w kościele księży Salezjanów w Łodzi oraz wirtualnie poprzez transmisję internetową na kanale YouTube Archidiecezji Łódzkiej.
Pierwszemu spotkaniu, które odbyło się dziś popołudniem, a które miało dwie odsłony – w auli szkoły salezjańskiej oraz w kościele parafialnym - towarzyszyły dwa znaki: Słowo Boże oraz popiół.
Konferencję do młodych zgromadzonych w auli oraz uczestniczących w transmisji internetowej poprowadził ks. Jarosław Życki – proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Świnach, który wprowadzając w tematykę Wielkiego Postu zwrócił uwagę młodych na to, że jest on dla każdego z nas szansą na zmianę siebie. – W naszym życiu są hamulce, które nam nie pozwalają wejść w taki święty czas, a jednym z nich jest przeszłość. Myślimy tak… moja przeszłość jest taka że nie mam szans na dobre przeżycie Wielkiego Postu, nie mam szans, bo mam tyle rzeczy do zrobienia, kogoś przeprosić, coś ułożyć, a może za jakiś czas… Ale możemy też pomyśleć, że Wielki Post tak, ale nie teraz, ale kiedyś w przyszłości, kiedy skończy się pandemia, kiedy będzie normalniej, ale nie teraz! Gdybyśmy szukali Pana Boga w przeszłości, albo w przyszłości, to Go nigdy nie spotkamy – bo On albo był, albo dopiero będzie, tymczasem Pan Bóg zaprasza nas dziś tu i teraz do przeżycia tego Wielkiego Postu! – mówił w swojej konferencji ks. Jarosław.
Po konferencji młodzi podzielili się na małe grupy, w których wraz z duchownymi zastanawiali się nad tym jak dobrze przeżyć tegoroczny Wielki Post – przygotowując się Świąt Wielkanocnych.
Podczas Mszy świętej, która była drugą odsłoną dzisiejszego spotkania dla młodych, zaraz na jej początku ksiądz arcybiskup zachęcił wszystkich zebranych do spotkania ze Słowem Bożym poprzez ofiarowanie uczestnikom liturgii egzemplarzy Ewangelii wg św. Jana, a następnie w skierowanym do młodych słowie zwrócił uwagę na to - jak niesłychaną wartością jest to Słowo! Jezus mówi, że bez tego Słowa nigdy nie będziesz najedzony. – tłumaczył łódzki pasterz.
Wskazując na Pismo Święte arcybiskup Grzegorz powiedział - albo to jest zbiór absurdalnych, nieżyciowych i zbyt surowych zakazów, albo to jest pokarm, który musisz zjeść i to jest obietnica, która ci mówi – jesteś dzieckiem Boga! To wyznacza też twoją godność i to kim jesteś. Wybór – stosunek do tego Słowa. - to jest ta decyzja. Wiara rodzi się ze słuchania. Wiara jest stosunkiem do Słowa, które otrzymujemy od Boga! Kim jestem bez Słowa, kim jestem jeśli je odrzucę? Kim jestem jeśli wybiorę nieposłuszeństwo temu Słowu? Wtedy jestem jak popiół! – podkreślił kaznodzieja.
Kończąc homilię łódzki pasterz powiedział – To Słowo jest obietnicą, a nie absurdalnym nakazem. Słowo, które jest obietnicą pokazuje, że moim życiu mogą się dziać rzeczy niewyobrażalne, przekraczające możliwości ludzkiej natury. Jest obietnicą, z którą idzie miłość, łaska, wierność. Wtedy Bóg nas z tego prochu wskrzesza! – zaznaczył.
Po homilii – podobnie jak w Środę Popielcową – uczestnicy liturgii podeszli w procesji, by przyjąć znak popiołu.
Przed błogosławieństwem metropolita łódzki zaprosił młodych do uczestnictwa w kolejnym spotkaniu Znaki z góry już za tydzień o godz. 14:30 również w szkole księży salezjanów.