Już po raz drugi - tuż przed zakończeniem roku szkolnego – organizowane jest w Archidiecezji Łódzkiej Święto Młodych „BierzMówANie", które skierowane jest do młodzieży przygotowującej się przyjęcia Sakramentu Bierzmowania, oraz do tych, którzy ten sakrament w tym roku przyjęli. Tegoroczna edycja ma miejsce w parafii p.w. Świetnych Archaniołów Rafała i Michała w Aleksandrowie Łódzkim.
- Wybór Aleksandrowa Łódzkiego na II Święto Młodych „BierzMówANie", nie jest przypadkowy. – podkreśla ks. Gabriel Kołodziej – dziekan aleksandrowski. – To właśnie w tym mieście - i w tym kościele - Helena Kowalska – dziś znana wszystkim jako święta siostra Faustyna - w 1922 przyjęła sakrament Bierzmowania. – dodaje proboszcz aleksandrowskiej parafii.
Spotkanie rozpoczęło się od dobrze znanego wszystkim młodym tańca „Belgijka”, po którym młodzi odmówili wspólnie Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Dopełnieniem Godziny Miłosierdzia, w której rozpoczęło się spotkanie, była konferencja s. Marii Dolorosy ze Zgromadzenia ss. Matki Bożej Miłosierdzia. Siostra wskazała na to, że Miłosierdzie, do którego kiedyś wzywał Pan Jezus św. Faustynę, a dziś wzywa każdego z nas, powinno być praktykowanie w słowie, uczynkach i modlitwie.
O doświadczeniu Bożego Miłosierdzia w swoim życiu, opowiedziała zgromadzonej młodzieży s. Maria Bazyliana - należąca także do zgromadzenia, w którym żyła i pracowała św. Faustyna Kowalska.
W drugiej części spotkania młodzi wzięli udział w przygotowanych wcześniej zadaniach takich jak – spotkanie z osobami starszymi w Domu Pomocy Społecznej, odwiedzili miejski Dom Dziecka, wzięli udział w grze miejskiej opowiadającej o życiu św. Faustyny oraz w przygotowaniu Muralu Miłosierdzia, który powstał na murze parafialnym.
- Nasz mural przedstawia Chrystusa z niewidocznym obliczem. – tłumaczy pomysłodawca muralu - artysta Szymon Ryczek. - Na muralu widać jedynie Jego dłonie, Jego rany i Jego serce, z którego wydobywa się blade i czerwone światło. Wielu pyta: czemu Jezus nie ma oblicza? Wówczas odpowiadam, że Chrystus nie chce, byśmy się doszukiwali Jego oblicza w obrazach, lecz szukali Go w drugim człowieku. Chrystus zawsze wskazywał nie na siebie, ale na swojego Ojca. Cały mural powstał z myślą o młodzieży, stad ma on charakter komiksowy. – dodaje absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi.
Wyjście młodzieży do różnych miejsc i posług na terenie Aleksandrowa Łódzkiego zakończyło drugą część tegorocznego Święta Młodych.
- O dzisiejszym spotkaniu dowiedziałam się podczas wyjazdu na tegoroczną Lednicę. – mówi Paulina Ochęcka. - Jako, że lubię wykonywać proste zadania i w nich szukać Pana Boga oraz przez swoją postawę pokazywać Pana Boga innym, dlatego postanowiła dzisiaj tu przyjechać. – podkreśla łodzianka.
- Spotkanie zareklamowała nam w szkole nasza pani katechetka. – tłumaczy Kacper Krawczyk. – Bardzo podobają mi się te zajęcia, a co najważniejsze poprzez nie mogę komuś pomóc. To dla mnie ważne. – dodaje.
II Święto Młodych zakończyła Eucharystia, której przewodniczył metropolita łódzki – arcybiskup Grzegorz Ryś.W homilii skierowanej do młodych zauważył, że - pragnąc Ducha Świętego - pragnąc Go jak wody, tak naprawdę w życiu pragniemy takiej miłości, która nas nigdy nie zawiedzie! Pragniemy takiej miłości, która będzie wiecznym doświadczeniem, która sprawi, że już nigdy nie będę sam! Już nigdy nie będę stał przed takimi wyzwaniami, które mnie przerosną! przed takimi próbami, które mnie złamią! Ponieważ będę miał przy sobie Ducha, który jest miłością! - podkreślił arcybiskup łódzki.
Na zakończenie organizatorzy Święta Młodych przygotowali dla uczestników niespodziankę w postaci koncertu uwielbienia, który zakończył tegoroczne "BierzMówANie".