Autor:
Wyświetleń: 1437
Zmarła s. Rafała Saar, urszulanka
Udostępnij

Siostra Rafała Saar przeżyła w zgromadzeniu sióstr urszulanek Serca Jezusa Konającego 86 lat.
Msza św. pogrzebowa zostanie odprawiona 23 stycznia o godz. 12.00 w kościele św. Jana Chrzciciela w Kazimierzu. Pogrzeb nastąpi bezpośrednio po liturgii, na tamtejszym cmentarzu.

Helena Saar wstąpiła do urszulanek 13 kwietnia 1927 r., mając 17 lat. Chciała to zrobić wcześniej, ale na taki krok nie zgadzał się jej ojciec. Po dwóch latach wstąpiła do nowicjatu w Pniewach, gdzie miała częsty kontakt ze św. Urszulą Ledóchowską, która zresztą nadała jej zakonne imiona. Jaka sama wspominała, wiąże się z tym wesoła historia. Młoda urszulanka wybrała sobie trzy imiona: Hermenegilda, Magdalena lub Zyta. Ale żadne z nich nie przypadło do gustu św. Urszuli, która sama wybrała dla nowicjuszki imię Rafała. Po roku siostra Rafała była już po pierwszych ślubach zakonnych i trafiła do swojej pierwszej placówki, do rodzinnej Łodzi. Początkowo miała pracować tam tylko dwa tygodnie, na zastępstwie, w sierocińcu w Arturówku. Z 14 dni zrobiło się 9 lat. Właśnie w Łodzi złożyła swoje śluby wieczyste (w 1933 r.).
W czasie okupacji niemieckiej s. Rafała pojechała do domu rekolekcyjnego Krucjaty Eucharystycznej w Kazimierzu k. Lutomierska. Po kilku miesiącach Niemcy wywieźli stamtąd dzieci i aresztowali 8 sióstr, wśród nich siostrę Rafałę. Trafiła do obozu pracy w Bojanowie, gdzie spędziła 2 i pół roku. Pracowała w polu, kopała glinę i szyła mundury dla wojska. Niemcy utrudniali praktyki religijne, uniemożliwiali też kontakty w ramach zgromadzenia. S. Rafała zachorowała na zapalenie płuc i została zwolniona z obozu. Leczyła się w domu swojej siostry pod Piotrkowem, a gdy nabrała sił, dołączyła do urszulanek mieszkających w Milanówku. Tam przeżyła powstanie warszawskie i inwazję sowiecką.
W 1945 r. wraz z inną siostrą przyjechała do Łodzi, przywożąc ze sobą 16 osieroconych dzieci. Niebawem zamieszkała wraz z nimi w zrujnowanym domu w Kazimierzu. I spędziła tam ponad 60 lat.
Dopiero w podeszłym wieku zamieszkała w domu przy ul. Obywatelskiej w Łodzi.

Udostępnij