Autor:
Wyświetleń: 681
"Ogień Lolka" zapłonie 2 kwietnia na Matysce w Beskidzie Żywieckim
Udostępnij

Ogień zostanie zapalony od znicza przy grobie Papieża Polaka. Moment ten poprzedzi sympozjum poświęcone jego postaci, zorganizowane przez władze miejskie Rzymu.

25 marca ogień przywiezie do Poronina delegacja watykańska. Stąd wyruszy sztafeta biegaczy do sanktuarium na Krzeptówkach w Zakopanem, a potem na Kasprowy Wierch. Następnego dnia "Ogień Lolka" zagości w Niegowici – pierwszej parafii, w której pracował Karol Wojtyła. Tutaj dotrze także specjalny odrestaurowany obraz Matki Bożej Dobrego Początku z XVII w., przed którym niegdyś modlił się w podmyślenickiej parafii ks. Wojtyła. Obraz pobłogosławi Benedykt XVI.

W niedzielę 30 marca ogień przywieziony zostanie do sanktuarium Matki Bożej w Krakowie, a następnie do kaplicy św. Kingi w Wieliczce. Kolejny etap podróży to Wadowice, Kalwaria Zebrzydowska oraz Bielsko-Biała.

2 kwietnia spod bielskiego kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa, wyruszy półmaraton. Do sztafety, liczącej około 200 osób, włączać się mają kolejne grupy biegaczy - głównie dzieci z poszczególnych sołectw. W ten sposób "Ogień Lolka" dotrze na Matyskę, gdzie o godz. 21.00 pod krzyżem milenijnym zapłonie "Płomień Pamięci" i rozpocznie się czuwanie modlitewne czuwanie.

Jak wyjaśnia Jadwiga Klimonda ze Stowarzyszenia Dzieci Serc z Radziechów, impreza nie jest wyłącznie promocją sportu, lecz także dziełem ewangelizacyjnym i modlitewnym. "To ma także przypominać, że papież-pielgrzym przybywa do naszej beskidzkiej ziemi nawet po śmierci" - mówi Klimonda.

Ks. Ryszard Kubasiak proboszcz radziechowskiej parafii w rozmowie z KAI podkreślił, że misja Jana Pawła II nie zakończyła się wraz z jego śmiercią, a kwietniowa uroczystość na Golgocie Beskidów pozwoli nam to lepiej zrozumieć.

Dwa lata temu w rocznicę śmierci polskiego papieża pod Matyską o godz. 21.37 mieszkaniec Żywiecczyzny wykonał zdjęcie, na którym widoczne jest ognisko, a słup ognia wyraźnie przypomina sylwetkę Jana Pawła II w charakterystycznym geście błogosławieństwa. Na fotografii, wykonanej aparatem cyfrowym, zarejestrowana jest także dokładna godzina, w której zmarł Ojciec Święty. Informację tę podawały kilka miesięcy temu agencje prasowe na całym świecie. Wydarzenie to również zainspirowało ks. Jarosława Cieleckiego, dyrektora Vatican Service News w Watykanie i jednego z pomysłodawców sztafety, do organizacji uroczystości trzeciej rocznicy śmierci polskiego papieża w Beskidach.
Góra Matyska w Radziechowach to miejsce szczególne dla wiernych z diecezji bielsko-żywieckiej. Na szczycie stoi potężny krzyż, a przy drodze powstają niezwykłe rzeźby stacji Drogi Krzyżowej. W listopadzie odbywają się tu Zaduszki Narodowe, w czasie, których wspomina się osoby zasłużone w historii Polski. Dwa lata temu rozpoczęto usypywanie symbolicznego kurhanu, upamiętniającego narodowych bohaterów.

Udostępnij