Jak wygląda duszpasterstwo głuchoniemych? |
Redaktor: Michał Ejchman | |
18.02.2010. | |
Jakie formy pracy duszpasterskiej wykorzystuje kapłan posługujący głuchoniemym?
W Łodzi mieszka około 2 tysięcy głuchych. Są wśród nich osoby głuche od urodzenia, ogłuchłe w młodym wieku, a także głuchoniewidome. Jest to środowisko bardzo złożone pod względem wykształcenia: są osoby z wyższym wykształceniem, a także analfabeci. Są osoby aktywnie angażujące się w działalność kulturalną: pantomimę, malarstwo, rzeźbę, fotografikę, sport, niektórzy piszą wiersze. Potrzeby duchowe są więc różne. Duszpasterstwo głuchych w Łodzi działa podobnie jak każda parafia. W każdą niedzielę odprawiana jest Msza św. w języku migowym w której uczestniczy około 200 osób. Potem spotykamy się z chętnymi w kawiarni przy kaplicy aby porozmawiać. Organizujemy różne pielgrzymki i wycieczki. Kasiądz Wiesław udziela sakramentów świętych: błogosławi związki małżeńskie, przygotowuje dzieci do I Komunii św., młodzież do bierzmowania. Współpracujemy z organizacjami zrzeszającymi osoby głuche. Organizujemy wspólne wigilie, spotkania wielkanocne. Ponadto ksiądz uczy katechezy dzieci i młodzież. Organizuje zajęcia sportowe dla głuchej młodzieży. Prowadzi stowarzyszenie charytatywne „Niepełnosprawni – Sprawni”, którego celem jest dożywianie dzieci głuchych i organizowanie wszelkiego rodzaju imprez kulturalnych i oświatowych. Uczy także języka migowego i prowadzi wykłady z surdopedagogiki. Duszpasterz głuchoniemych musi ciągle wychodzić naprzeciw oczekiwaniom swych podopiecznych. Ciągle musi poznawać świat osób głuchych, stara się lepiej poznawać mentalność i kulturę tych ludzi. W Polsce osoby słyszące posługują się w komunikacji z głuchoniemymi systemem językowomigowym opartym na gramatyce języka polskiego. Popularnie nazywamy go językiem migowym, podczas gdy polski język migowy, którym posługują się głuchoniemi posiada odrębna gramatykę i składnię. Nie wszyscy głusi rozumieją dobrze system, którego my uczymy się na kursach. Ksiądz Kamiński uczestniczy też w różnych ogólnopolskich zjazdach duszpasterzy osób niesłyszących, konferencjach i sympozjach. Każda wymiana doświadczeń jest wzbogacająca, szczególnie taka, podczas której mogą wyrazić swoje zdanie osoby głuchonieme. Potrzeby są ogromne. Trzeba opracować księgi liturgiczne dla głuchoniemych, zadbać o podręczniki religii. Trzeba kształcić głuchoniemych lektorów, animatorów duszpasterstwa. Cieszymy się rónież, że mamy szafarza Komunii św. dla naszego duszpasterstwa - Grzegorza Winnickiego, który ponadto przygotowuje wraz z żoną wezwania na cotygodniową modlitwę powszechną. Oczywiście do Mszy służą również ministranci i lektorzy, którzy posługują przy Ołtarzu, czytają Pismo Święte i tłumaczą je na język migowy oraz migają kwestie ludu.
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|