Autor: Antoni Zalewski
Wyświetleń: 5522
Łaznów: Podziękowanie za posługę w parafii ks. kan. Stanisława Mendla
Udostępnij

1 lipca w parafii pw. Matki Bożej Różańcowej w Łaznowie odbyła się uroczysta Msza św. pożegnalna ks. kanonika Stanisława Mendla, proboszcza parafii, który po 22 latach posługi w parafii odchodzi na zasłużony odpoczynek.

Podczas Eucharystii ks. Mendel dziękował Panu Bogu za ten czas, który dane mu było spędzić w łaznowskiej parafii i za wszystkich wiernych, których tam spotkał.

Na uroczystości zgromadzili się liczni parafianie, goście oraz pielgrzymi z różnych miejscowości, którzy wspólnie pielgrzymowali do miejsc świętych w kraju i za granicą. Przybyli też kapłani z dekanatu koluszkowskiego. Odchodzący ksiądz proboszcz był prowadzony do zabytkowej świątyni parafialnej z plebanii w otoczeniu dzieci komunijnych z udziałem orkiestry.

Wiele ciepłych słów zostało skierowanych w tym dniu pod adresem księdza kanonika, który przyczynił się do gruntownego odnowienia świątyni parafialnej i jej otoczenia, a także do rozwoju życia religijnego łaznowskich parafian.

Parafianie dziękowali Panu Bogu, że pobłogosławił ich parafii świadectwem żywej, głębokiej wiary oddanego kapłana. Dziękowali za żarliwą posługę kapłańską, sprawowaną z najwyższą czcią wobec Boga oraz ciepłem, prostą i zawsze promienną radością wobec swoich parafian.

W sposób szczególny dziękowali za upór w dążeniu do realizacji wszystkich planów, dzięki czemu to co dla nich było niemożliwe, stało się możliwe. Dziękowali za codzienną posługę kapłańską, za otwartość i słowa, a także  za codzienny styl bycia – skromny i prosty.

Ksiądz Stanisław na zakończenie uroczystości przywołał w pamięci najważniejsze momenty z ostatnich 22 lat wspólnego bycia razem. Zaznaczył, że to dzięki owocnej współpracy z parafianami udało się tak wiele dokonać. Zapewnił, że wszyscy parafianie i łaznowski kościółek na zawsze pozostanie w jego pamięci.

Po Mszy św. wierni zaprosili kapłana i jego gości na obiad do restauracji, gdzie odbyła się dalsza część uroczystość.

Ktoś kiedyś powiedział, że nie ma przypadkowych spotkań w życiu. Każdy napotkany człowiek jest dla nas albo lekcją, albo sprawdzianem, albo prezentem... Dziękujemy Panu Bogu, że na drodze naszego stawia takich oddanych kapłanów, którzy nie tylko ukazują nam drogę do Boga, ale są zawsze obok nas! Za to, że dają nam prawdziwą lekcję życia, towarzyszą, gdy gaśnie nadzieja, i są wielkim darem!

Udostępnij