Autor: Antoni Zalewski
Wyświetleń: 959
Katyń – symbol męczeństwa Polaków na Wschodzie
Udostępnij

„Dzisiaj chcielibyśmy  wyprosić nie tylko łaskę zbawienia dla tych, którzy oddali swoje życie za Polskę, ale także módlmy się w tej intencji aby jak najdłużej trwała pamięć o Katyniu” - mówił ks. bp Adam Lepa podczas uroczystości upamiętniających 77. rocznicę Zbrodni Katyńskiej.

Msza święta w intencji zamordowanych w 1940 roku oficerów Wojska Polskiego i funkcjonariuszy Państwa Polskiego w Katyniu, Charkowie, Twerze, Kijowie i innych nieznanych miejscach na Wschodzie została odprawiona 6 kwietnia br. w Sanktuarium Matki Boskiej Zwycięskiej w Łodzi.

„Dzisiaj - chciałoby się powiedzieć - najpierw opłakujemy tych, którzy wtedy zostali pozbawieni życia tylko dlatego, że byli Polakami, tylko dlatego że byli patriotami polskimi. A co najgorsze dla tej zbrodni - to przecież byli jeńcy. Jeńców się nie morduje, ale dla Rosji nie było żadnych motywów natury moralnej. Już wtedy komunizm objawił całą swoją grozę i całe swoje bestialstwo” – wskazywał bp Lepa.

W swojej homilii Ksiądz Biskup mówił o bohaterskich działaniach Polaków w armii podziemnej oraz staraniach podejmowanych na rzecz przywrócenia w opinii publicznej pamięci o wydarzeniach w Katyniu. Przywołując przykład św. Maksymiliana Kolbego i Stanisławy Leszczyńskiej wskazał, by nie zatrzymywać się tylko na zbrodni, ale starać się przebaczać i kierować miłością. „Życie i śmierć Maksymiliana potwierdza jeszcze bardziej te znaną prawdę, że ostatni głos należy do miłości” – mówił bp Lepa. Przypomniał, że tych którzy przebaczają Chrystus obdarowuje swoją łaską. Tak, jak cierpienie  poniesione przez polskich jeńców zaowocowało. „Tam na tej nieludzkiej ziemi pojawiły się kościoły, diecezje, to właśnie ich krew - Polaków krew tam przelana czy cierpienie, które tam musieli znosić tak pięknie zaowocowały, bo ostatnie słowo należy do miłości” – podkreślił.

 

Po zakończeniu liturgii, przy Pomniku Katyńskim odbyły się dalsze uroczystości z ceremoniałem wojskowym. Zgodnie z dotychczasową tradycją nabożeństwo ekumeniczne poprowadzili przedstawiciele kościołów: rzymskokatolickiego, prawosławnego, ewangelicko – augsburskiego oraz judaizmu.   „Jako rodziny ofiar jesteśmy usatysfakcjonowani, że w tym szczególnym miejscu - w Łodzi przy pomniku katyńskim w 77. Rocznice zbrodni i w Dniu Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej możemy wspólnie oddać hołd i przywołać pamięć o niewinnie zamordowanych” – mówił prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Łodzi, Janusz Lange. „W tym właśnie miejscu godzi się przypomnieć, że zbrodnia katyńska i słowo Katyń stały się dla wielu pokoleń symbolem męczeństwa Polaków na Wschodzie. Katyń to zbrodnia ludobójstwa z pogwałceniem praw i konwencji cywilizowanego świata. Do dziś nie osadzona i nie ukarana” - zaznaczył.

Kwiaty oraz znicze pod tablicami z nazwiskami pomordowanych w Katyniu złożyli przedstawiciele władz samorządowych, kościelnych, służb mundurowych, oświaty. Cześć i pamięć poległych uczczono salwami honorowymi.

Udostępnij