Autor:
Wyświetleń: 579
Orszak Trzech Króli
Udostępnij

Orszak ruszył z placu Wolności. Na jego czele jechała platforma, w której łódzcy Trubadurzy, Sławomir Kowalewski i Marian Lichtman, zachęcali do śpiewania kolęd. "Bardzo to sympatycznie wyglądało, bo po drodze przyłączało się do nas wiele osób" - opowiada jeden z organizatorów, Dominik Cybulski.
Studenci, którzy spontanicznie zorganizowali marsz, przygotowali też dla jego uczestników niespodzianki w postaci ręcznie wykonanych koron. W sumie do orszaku dołączyło około 200 osób. "Dopisali riksiarze, których było 50. Pomagali osobom niepełnosprawnym i starszym dotrzeć do celu" - wyjaśnia Cybulski.
Marsz zakończył się przed łódzką katedrą, a jego uczestnicy wzięli udział w wieczornej Mszy świętej.
"W przyszłym roku chcemy przygotować się do organizacji Orszaku lepiej i wcześniej. Mamy nadzieję, że włączą się tę sprawę różne organizacje studenckie, a impreza przerodzi się w wielkie, łódzkie kolędowanie" - snuje plany Cybulski.

Udostępnij