Autor:
Wyświetleń: 621
Benedykt XVI wzywa franciszkanów do odnowy wewnętrznej i świadczenia o pięknie Boga
Udostępnij

Ojciec Święty wyraził rodzinie franciszkańskiej podziękowanie za dar tego charyzmatu dla całego Kościoła. Podkreślił, iż w jego centrum znajduje się Ewangelia jako reguła życia oraz więź z papieżem. Zachęcił, by współcześni franciszkanie, podobnie jak Franciszek i Klara gotowi byli tracić swe życie dla sprawy Jezusa i Ewangelii, aby je ocalić i uczynić owocnym. „Wsłuchujcie się w to co Duch mówi dziś rodzinie franciszkańskiej, w każdej z jej komponentów, aby nadal, jak czynił to Franciszek z pasją przepowiadać Królestwo Boże” – powiedział Benedykt XVI. Jednocześnie wskazał na potrzebę zachowania ducha kontemplacji, prostoty i radości oraz wychodzenia nieustannie od Chrystusa. „Bądźcie świadkami Bożego piękna” – zachęcił Ojciec Święty.

Benedykt XVI wezwał franciszkanów, by w ślad za swym założycielem „naprawiali dom” Pana Jezusa Chrystusa, jego Kościół. Zaznaczył, że obok ruin spowodowanych trzęsieniem ziemi są jeszcze gorsze: ruiny osób i wspólnot. „Jak Franciszek zaczynajcie zawsze od samych siebie” – powiedział papież. Zaznaczył, iż jeśli franciszkanie będą potrafili odnawiać się w duchu Ewangelii, to dopomogą pasterzom Kościoła w czynieniu coraz piękniejszym jego oblicza oblubienicy Chrystusa. „Tego oczekuje od was papież dzisiaj, podobnie jak miało to miejsce w początkach waszego zakonu” – stwierdził Ojciec Święty.

Benedykt XVI zwrócił się także do obecnych na audiencji Polaków:

„Serdeczne pozdrowienie kieruję do polskiej rodziny franciszkańskiej. Obejmuję nim ojców i braci, siostry franciszkanki i klaryski oraz z innych zgromadzeń odwołujących się do duchowości św. Franciszka, jak też tercjarzy i tercjarki. W osiemsetlecie zatwierdzenia pierwszej reguły razem z wami dziękuję Bogu za wszelkie dobro jakie Zakon wniósł w życie i rozwój Kościoła. Dziękuję wam szczególnie za zaangażowanie w dzieło misyjne na różnych kontynentach. Na wzór waszego Założyciela trwajcie w miłości Chrystusa ubogiego i nieście ewangeliczną radość wszystkim ludziom. Niech was wspiera Boże błogosławieństwo”.

Zdaniem generała franciszkanów konwentualnych „Kapituła namiotów to wielka łaska, którą dal Pan”. „Po ośmiuset latach wszystkie rodziny franciszkańskie są tutaj razem. To nieskończona łaska móc sobie nawzajem spojrzeć w oczy i powiedzieć: Życie franciszkańskim charyzmatem wciąż nas fascynuje. I pomyśleć, że tymi drogami, którymi tu chodzimy, chodzili pierwsi bracia franciszkanie. Widzieli to samo niebo, niektóre kościoły. Cóż bardziej wspaniałego?” powiedział o. Marco Tasca.

Wczoraj w Asyżu, w przedostatnim dniu „Światowej kapituły namiotów” franciszkanie podjęli post i pokutę. W ramach umartwienia nie spożyli obiadu, a pieniądze zaoszczędzone w ten sposób przeznaczyli na pomoc humanitarną.
O godz. 15.00 zakonnicy przeszli w procesji pokutnej z Sanktuarium Matki Bożej Anielskiej (Porcjunkula) do Sanktuarium Grobu św. Franciszka (ok. 3 km). Tam każdy z nich otrzymał Regule św. Franciszka z rak swojego najwyższego przełożonego - generała. Zdaniem o. Marco Tasci bracia powinni dziś przepraszać Pana Boga za zbyt małą świadomość, że największym znakiem, jaki mogą dać Kościołowi i światu to ich braterstwo. „Jesteśmy wezwani do tego, abyśmy dziś prosili o przebaczenie za te wszystkie rany, kiedy nie chcieliśmy tworzyć wspólnoty, za wszystkie sytuacje, w których źle mówiliśmy o naszych współbraciach. Za te wszystkie zdarzenia, w których nie przyjęliśmy drugiego brata takim, jakim jest. Drugi grzech to wykroczenia przeciwko „minoritas” - te wszystkie sytuacje, w których nie wybieraliśmy ostatniego miejsca” – tłumaczył generał franciszkanów konwentualnych.

Udostępnij