Przedstawiając wolontariuszy, główny koordynator ŚDM w Sydney bp Anthony Fisher podkreślił, że niektórzy poświęcili cały rok, aby przygotować to wydarzenie. Uznał je za „nowy początek dla Kościoła w Australii”.
Z kolei metropolita Sydney kard. George Pell zauważył, że tak jak św. Paweł, Benedykt XVI głosił w Sydney słowo Boże wobec narodów w mocy Ducha Świętego. Podziękował on Ojcu Świętemu za jego obecność w Australii, dodając, że dzięki swej wierności Chrystusowi papież pozostał młody mimo ponad 80 lat życia.
W wygłoszonym do wolontariuszy przemówieniu entuzjastycznie powitany przez nich Benedykt XVI zaznaczył, że „w tłumach zgromadzonych w Sydney zobaczyliśmy żywy wyraz jedności w różnorodności Kościoła powszechnego, wizję mikrokosmosu zjednoczonej rodziny ludzkiej, którą tak bardzo chcemy ujrzeć”. Wyraził nadzieję, że młodzi uczestnicy ŚDM „w mocy Ducha Świętego” sprawią, że ta wizja „stanie się rzeczywistością”.
Przypominając główne punkty swej wizyty w Sydney Benedykt XVI wskazał, że był świadkiem radości, jaką tyle tysięcy młodych ludzi znajduje w wierze. „Naprawdę był to tydzień wart zapamiętania!” - stwierdził Ojciec Święty.
Podziękował wolontariuszom za wielkoduszne zaangażowanie w sprawny przebieg ŚDM i życzył im, aby wrócili do domu ze świeżą gorliwością głoszenia Ewangelii Jezusa Chrystusa. „W mocy Ducha idźcie naprzód, aby odnowić oblicze ziemi!” – wezwał papież.
Z parku Domain Benedykt XVI odjechał samochodem na międzynarodowe lotnisko w Sydney, gdzie odbędzie się oficjalna ceremonia pożegnalna.